Oceny legionistow w meczu pucharowym z Groclinem

Artur Boruc – 4 – Kilka dobrych interwencji, jednak żadna z nich nie wymagała pokazania umiejętności na wysokim poziomie. Przy golu Sikory raczej bez większych szans. Tomasz Sokołowski II – 3 – Sporo rajdów i dryblingów, ale wciąż nie potrafi celnie dośrodkować. W pierwszej połowie przysnął (razem z Choto) w obronie co umożliwiło rajd Ślusarskiego zakończony strzałem w słupek. Mógł jednak zostać bohaterem meczu, lecz jego strzał w 89 minucie obronił Przyrowski. Wojciech Szala – 3+ – Przeciętny mecz w wykonaniu Szali. Trudny do przejścia, za wyjątkiem jednej sytuacji, kiedy to umożliwił podanie Nowackiemu, a chwile potem padła bramka. Dickson Choto – 3 – „Dixi” miał wiele dobrych interwencji tak jak w każdym meczu. Przydarzyły mu się jednak dwa poważne błędy. Po jednym Ślusarski strzelił w słupek, a pod drugim podał do Sikory, który zdobył bramkę. Tomasz Kiełbowicz – 3+ – Poprawny mecz w wykonaniu „Kiełbika”. W defensywie mecz poprawny choć przy straconej akcji mógł lepiej się zachować. W akcjach ofensywnych mniej widoczny niż zwykle. Bartosz Karwan – 4 – Mimo gry z kontuzją Bartek zdołał zdobyć bramkę i popisać się kilkoma dobrymi zagraniami. Gdyby wytrzymał więcej niż 45 mecz mógłby zakończyć się innym wynikiem. Aleksandar Vuković – 3- – Gorszy występ „Vuko”. Mało dobrych prostopadłych piłek i mniej niż zwykle dokładnych podań. Jakub Rzeźniczak – 3 – Poprawny występ Kuby. W większości akcji skutecznie powstrzymywał akcje Groclinu przeważnie wybijając piłkę na boki. Przy straconej bramce mógł jednak stać zdecydowanie bliżej Sikory. Jacek Magiera – 3- – W defensywie poprawny, ale przy wyprowadzaniu piłki zdecydowania za dużo niedokładnych podań. Piotr Włodarczyk – 2- – Ocenę ratuje dobra akcja i dośrodkowanie do Karwana. Poza tym zagraniem kilka niewykorzystanych okazji do zdobycia bramki, a dokładnych podań jak na lekarstwo. Marek Saganowski – 3 – Zaliczył dwa dobre podania do Włodarczyka, które w statystyce meczowej powinny figurować jako asysty. Nieporadność partnera z ataku sprawiła, że "Sagan" nie zapunktował. Sam również nie skierował piłki do bramki gości choć ambicji i woli walki mu nie brakowało. Paweł Kaczorowski – 3 – Poprawny występ „Kaczora”. Kilka razy naprawiał błędy kolegów, ale i jemu samemu zdarzały się niedokładne podania. Waleczny i ambitny, ale to chyba za mało aby spodziewać się kolejnego powołania do reprezentacji. Tomasz Sokołowski I – 3 – Nie można odmówić mu chęci i waleczności, jednak we wcześniejszych spotkaniach więcej wnosił na boisko. Zagrał kilka niezłych piłek, ale to mały aby przechylić szale zwycięstwa na stronę Legii. Łukasz Surma - grał zbyt krótko aby go ocenić, ale jego wejście nie zmieniło obrazu gry Legii.