Oceny piłkarzy Legii za mecz z Lechem - Jodłowiec najlepszy

Gra zespołu 7  (6,37 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników Legia.Net) – Zwycięstwo na koniec rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Wynik 2:0 do końca nie odzwierciedla przebiegu zdarzeń. Mecz przebiegał w dość spokojnej atmosferze. Spora liczba strzałów z obu stron większego zagrożenia pod bramkami rywali nie stwarzała. To jednak gospodarze potrafili – głównie po błędach rywala – tworzyć okazje. Zwycięstwo na koniec – co by nie powiedzieć – naprawdę dobrego sezonu cieszy. Widoczny był jednak brak Miroslava Radovicia. O kreatywność w akcjach ofensywnych legionistów było, bowiem trudno. Niedzielny mecz był świętem dla kibiców, wydarzenia boiskowe – co oczywiste – zeszły na dalszy plan.

Dusan Kuciak 7 (7,20 – ocena czytelników) – Pracy nasz golkiper miał dość dużo. Co nie oznacza, że była to praca naprawdę ciężka. Lechici strzelali dużo i często, jednak albo niecelnie albo prosto w słowackiego bramkarza. Kuciak radził sobie bardzo dobrze. Kiedy trzeba było uspokajał grę, dobrze dowodził linią defensywną.

Bartosz Bereszyński 8 (7,71) – Pierwsza bramka w barwach Legii Warszawa i od razu z Lechem Poznań... Brawo! Aktywność naszego prawego defensora została nagrodzona w sposób chyba najlepszy z możliwych. W defensywie nieźle, choć błędy się zdarzały, patrz niepotrzebne faule. W ofensywie bardzo dobry występ, nareszcie z efektem w statystykach, poza tym duża aktywność.

Jakub Rzeźniczak 7 (6,63) – Kilka drobnych błędów było. Jeden z nich mógł się źle skończyć dla zespołu gospodarzy. Ale w przekroju całego spotkania występ z całą pewnością na plus. Bardzo dobrze rozumie się z Astizem. Wybili z głowy grę ofensywną Łukaszowi Teoderczykowi. Naprawdę pewny punkt zespołu.

Inaki Astiz 7 (6,93) – Podobnie jak Rzeźniczak dobry występ z kilkoma błędami. Mimo wszystko, biorąc pod uwagę rywala występ na zdecydowany plus. Kiedy trzeba było przerywał akcje. Bardzo zdecydowana postawa. Nie patyczkował się z zawodnikami Lecha. Pewny i skuteczny. Brawo. Linia defensywna Legii była stabilna.

Tomasz Brzyski 6 (6,00) – Dośrodkowania, których miał naprawdę dużo, mogłyby być lepsze i stwarzać większe zagrożenie. W defensywie kilka razy się „obciął” przez co rywale mieli swoje okazje. Lepszy w ofensywie. Współpraca z Kucharczykiem niezła, choć było się, o co przyczepić. Bez cienia wątpliwości przed nowym sezonem potrzebuje zmiennika - czasem po prostu misi odpocząć.

Ivica Vrdoljak 7 (7,36) – Naprawdę dobry występ, choć był nieco w cieniu drugiego defensywnego pomocnika. W odbiorze bardzo aktywny, czasami, zdaniem sędziego z Japonii, aż za bardzo. Do spółki z Jodłowcem zdominowali środek pola w niedzielnym spotkaniu. Trzeba podkreślić, że była to świetna runda w wykonaniu naszego kapitana ukoronowana golem z rzutu karnego w setnym występie w barwach Legii.

Tomasz Jodłowiec 8 (7,96) – Bardzo aktywny. Siła fizyczna zdominowała niedzielny mecz. Brawo. Zawodnicy z Poznania odbijali się od naszego defensywnego pomocnika. Pierwsza połowa na 9, w drugiej Jodłowiec nieco spuścił z tonu. Ale i tak był zawodnikiem meczu. Starał się pomagać w ofensywie, wychodziło nieźle. Świetne zawody.

Michał Żyro 6 (5,90) – Tym razem słabszy występ. Na długie fragmenty meczu znikał z pola widzenia. Niezła współpraca z Bartoszem Bereszyńskim. Ale jednak to kolega z zespołu przedstawiał się pozytywniej. Strzały na bramkę Kotorowskiego były, ale tak bardziej dla statystyki. Stać Michała na więcej.

Michał Kucharczyk 6 (6,16) – Podobnie jak Żyro znikał w trakcie meczu. Kilka rajdów i udanych rajdów przeprowadził, ale to wszystko. Zmiana w 68. minucie nie była, zatem zaskoczeniem. Zbyt szarpany występ. Mimo wszystko jest chyba największym zwycięzcą końcówki sezonu. Pokazał, że statystyka stoi po jego stronie.

Ondrej Duda 5 (5,66) – Gorszy występ Słowaka. Pod nieobecność Miroslava Radovica to na barkach Dudy leżało rozgrywanie akcji gospodarzy. Z zadania wywiązał się średnio. Sporo strat i niedokładności. Błysnął kilka razy, ale to zdecydowanie za mało. Nie ma życia w Legii po Radoviciu? Trochę na ten moment tak to wygląda.

Marek Saganowski 5 (5,85) – Przeciętny występ. Oczywiście zaangażowania i walki jak zwykle odmówić nie można. Jednak to by było na tyle. Okazji do zdobycia bramki nie miał. A i po kilkudziesięciu minutach znikł z „radarów” obserwatorów. Jeszcze dwie bramki i dołączy do klubu stu. Czekamy na Marka z niecierpliwością.

Oceny zmienników:

Jakub Kosecki 5 (5,42) – Pojawił się na murawie na ostatnie 25 minut. Nie pokazał niczego ciekawego. Kilka razy starał się „szarpnąć” skrzydłem, jednak bez efektu. Czekamy na dobrze przepracowany okres przygotowawczy. Sezon 2013-2014 był bowiem niemal w całości dla Koseckiego stracony.

Helio Pinto (5,08) – Grał zbyt krótko.

Orlando Sa (5,50) – Grał zbyt krótko.

Legionistą meczu po raz kolejny wybraliśmy Tomasza Jodłowca. Podobnie zadecydowaliście Wy – średnia ocen naszego skrzydłowego wyniosła 7,96.

Oceny czytelników:

Tomasz Jodłowiec 7,96
Bartosz Bereszyński 7,71
Ivica Vrdoljak 7,36
Dusan Kuciak 7,20
Inaki Astiz 6,93
Jakub Rzeźniczak 6,63
Michał Kucharczyk 6,16
Tomasz Brzyski 6,00
Marek Saganowski 5,85
Michał Żyro 5,70
Ondrej Duda 5,66
Orlando Sa 5,50
Jakub Kosecki 5,4
Helio Pinto 5,08