Oceny piłkarzy Legii za mecz z Zagłębiem

Gra zespołu 7 (6,36 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników Legia.Net) – Zwycięstwo cieszy. Zwłaszcza, że ostatnio Zagłębie prezentowało naprawdę przyzwoitą dyspozycję. Mecz od pierwszych minut ułożył się dla zespołu gości idealnie. Bramka Sa, potem gol Vrdoljaka i czerwona kartka dla Rymaniaka. Do przerwy było po meczu. Potem legioniści kontrolowali przebieg spotkania. Zamiast jednak dobić gospodarzy przydarzyła się pomyłka w postaci bramki Przybeckiego. Warto odnotować, że był to jedyny celny strzał lubinian w sobotnim pojedynku. Mecz w sumie bez historii. Pokazał jednak, że istnieje życie bez Miroslava Radovicia. Na pozycji Serba może – z powodzeniem – występować Ondrej Duda. Zamiast jednak patrzeć w przeszłość, należy skupić się na siedmiu spotkaniach, które należy jeszcze w tym sezonie rozegrać. Podział punktów sprawił, że o komfortowej sytuacji nie ma co myśleć. Trzeba walczyć w każdym z pojedynków jakby ten był na wagę mistrzostwa Polski.

Dusan Kuciak 6 (5,77 – ocena czytelników) – Zagrał poprawnie. Pomimo że jedyny strzał zakończył się bramką dla zespołu gospodarzy. Błędów nie popełnił, chociaż w przypadku sobotniego spotkania możemy mówić jedynie o wyprowadzaniu piłki i wyjściach do górnych piłek. Zabrakło jedynie wartości dodanej w postaci obrony tego jedynego strzału gospodarzy. O co pretensji mieć jednak nie można.

Łukasz Broź 6 (6,42) – Przyzwoity występ. Podobnie jak Tomasz Brzyski nieco mniej angażował się w ofensywę zespołu z Łazienkowskiej. W defensywie dobrze, uniknął błędów. Podsumowując rundę zasadniczą z całą pewnością Broź jest jedną z jaśniejszych, a na pewno bardziej równych – jeżeli chodzi o formę – postaci w zespole Legii. Wywalczył miejsce w pierwszej jedenastce u trenera Henniga Berga.

Jakub Rzeźniczak 6 (5,70) – Niech jedna sytuacja Zagłębia, po której padła bramka, nie rzutuje na obraz całego spotkania. Do spółki z Dossą Juniorem niemal wyłączyli ofensywę Zagłębia (razem z naszym środkiem pola). Pewny – poza jedną feralną sytuacją – w pojedynkach jeden na jednego. O to chodzi, akcje rywali trzeba kasować jak najszybciej. Sobotni rywale do powiedzenia mieli bowiem bardzo mało.

Dossa Junior 7 (6,75) – W defensywie bardzo pewny. I przede wszystkim skuteczny. Po prostu „ściana”. Po raz kolejny mógł zdobyć bramkę dla Legii, jednak bramkarz drużyny gospodarzy skutecznie interweniował. Na twarzy Portugalczyka widać było oznaki zniecierpliwienia. Przyjdzie pora jednak i na bramki. Brawa dla naszej defensywy – pomimo straconej bramki.

Tomasz Brzyski 6 (5,80) – Tym razem mniej angażował się w poczynania ofensywne chociaż kilka ciekawych podań zanotował. W defensywie przyzwoicie, jak zresztą cała drużyna Legii Warszawa. Przy niektórych stałych fragmentach gry tym razem musiał uznać pierwszeństwo Helio Pinto. Dobrze dośrodkowywał piłkę na głowę Dossy Juniora, ale ten ma pecha i nie może trafić do siatki.

Ivica Vrdoljak 7 (7,04) – Nasz środek pomocy w spotkaniu z Zagłębiem Lubin spisał się bez zarzutu. Dużo odbiorów, niezła gra do przodu. Wywiązał się ze swoich zadań nasz kapitan naprawdę dobrze. Lepiej wyglądała również współpraca z Helio Pinto. Może tej dwójce brakuje po prostu nieco zgrania? Wiosna w wykonaniu naszego kapitana wygląda naprawdę obiecująco. Oby utrzymał formę na ostatnie siedem spotkań.

Helio Pinto 7 (6,75) – Ocena idzie w górę za piękną bramkę w końcówce pierwszej części meczu. Rzuty wolne z taką precyzją i regularnością wykonywał ostatnio Edson. Poza tym Portugalczyk prezentował się naprawdę nieźle. Regulował tempo gry, zaliczył niewiele strat. Wydaje się, że w jakimś stopniu pokazał, że dla Legii może być naprawdę pożyteczny. Zobaczymy jak będzie po powrocie do pełnej dyspozycji Tomasza Jodłowca.

Michał Żyro 8 (7,62) – Legionista meczu. Asysta przy bramce Orlando Sa. Do tego Żyro wywalczył rzut karny w konsekwencji którego bramkę zdobył Vrdoljak a czerwoną kartkę zobaczył Rymaniak. Czy słusznie? Zdjęcia powyższej sytuacji nie pozostawiają złudzeń. No chyba że w opinii ekspertów Canal Plus. Co do wartości Radovicia nikt nie miał wątpliwości. To zatem Michał, a nie Serb, jest największym wygranym wiosny. W każdym ze spotkań prezentuje dobrą i równą formę. Zmiana strony i taktyki zaserwowana przez trenera Berga odmieniła naszego skrzydłowego.

Henrik Ojamaa 6 (5,29) – Poprawny występ w wykonaniu Estończyka. Zagrał zgoła odmiennie niż Kosecki, Ojamaa częściej schodził do środka. Mniej było strat, niedokładnych podań, braku zrozumienia. Niemniej jednak przed Ojamą trudne zadanie. Po powrocie do pełnej dyspozycji Koseckiego i Guilherme pozycja w podstawowej jedenastce może być zagrożona.

Ondrej Duda 7 (7,41) – Dobry mecz w wykonaniu Słowaka. Pod nieobecność Miroslava Radovicia przejął funkcję kreatora gry i trzeba przyznać, że wywiązywał się z niej naprawdę dobrze. Może pokazał trochę niepotrzebnych zagrań „pod publiczkę” ale to jest właśnie domena młodości. Mógł zdobyć bramkę lecz trafił w słupek. To po faulu na Dudzie trzecią bramkę dla Legii strzelił Helio Pinto.

Orlando Sa 7 (7,29) – Czy wykorzystał swoją szansę? Miał jedną stuprocentową po której zdobył bramkę i jedną, w której na wysokości stanął Radić. Widać, że się bardzo stara. Póki co brakuje jednak zrozumienia z parterami. Możliwości Portugalczyk jednak posiada, co do tego nie możemy mieć wątpliwości. Czekamy na przystosowanie się do schematów gry Legii, powinno być tylko lepiej.

Oceny zmienników:

Jakub Kosecki 6 (5,64) – Na murawie pojawił się tuż po przerwie zmieniając Ojamę. Kilka dryblingów, starć jeden na jednego, to jednak za mało. Do pełni formy Koseckiemu brakuje ogrania i pełni zaufania u trenera Berga. Przed nami 14 dni przerwy, jest więc szansa na popracowanie nad brakującymi elementami.

Daniel Łukasik 5 (5,24) – Pojawił się na murawie po nieco ponad godzinie zmieniając Ivicę Vrdoljaka. Zaprezentował się przyzwoicie. W defensywie rozważnie, krótka piłka również bez zarzutu. Ostatnie 7 spotkań to czas na udowodnienie, że kolejne szanse Łukasikowi się należą. Póki co rywalizacja w środku pola jest duża. A trener Berg chyba nie jest do końca przekonany do "Miłka".

Legionistą meczu tym razem wybraliśmy Michała Żyrę. Podobnie zadecydowaliście Wy – średnia ocen wyniosła 7,62.

Oceny czytelników:

Michał Żyro 7,62

Ondrej Duda 7,41

Orlando Sa 7,29

Ivica Vrdoljak 7,04

Helio Pinto 6,75

Dossa Junior 6,75

Łukasz Broź 6,42

Tomasz Brzyski 5,80

Dusan Kuciak 5,77

Jakub Rzeźniczak 5,70

Jakub Kosecki 5,64

Henrik Ojamaa 5,29

Daniel Łukasik 5,24