Oceny piłkarzy Legii za mecz ze Ślaskiem - Radović najlepszy!

Gra zespołu 5(5,30 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników Legia.Net) - Brawo za skuteczność, ale gra w defensywie to była fuszerka! Brak zrozumienia, złe ustawianie się i spoglądanie na siebie, kto przejmie odpowiedzialność za danego zawodnika. Nie od dziś wiadomo, że dla Legii kluczem do pewnego zwycięstwa i dobrego stylu jest gra defensywnych pomocników. Jeśli Tomasz Jodłowiec razem z Ivicą Vrdoljakiem mają swój dzień, to zdominują środek pola i wtedy obrońcom też gra się łatwiej. Gorzej, gdy obaj mają słabszy dzień, wtedy źle funkcjonuje cała defensywa. Tak było w sobotę. Najpewniejszy nie był tego dnia również Dusan Kuciak i już wiemy skąd się wzięły trzy bramki dla gości. Na szczęście w ofensywie było dużo lepiej i na tyle skutecznie, że legioniści ten mecz wygrali.

Dusan Kuciak 4(3,85 – ocena czytelników) – Trudno powiedzieć skąd się bierze taka mała niefrasobliwość w grze Słowaka ostatnio. Przy pierwszym golu i strzale Sebastiana Mili spóźnił się z interwencją. Sytuację ratuje kilka innych interwencji. Brak mu jednak pewności, choć trudno powiedzieć, dlaczego. Wykopy lewą nogą również do poprawy. Na plus gra na przedpolu.

Łukasz Broź 6 (5,16) - W grze defensywnej wypadł najlepiej z obrońców, popełnił najmniej błędów. Ogólnie przyzwoicie, choć bez rewelacji. Zdarzały się błędy w ustawieniu i spojrzenia na kolegę wynikające z braku zrozumienia. Ale do niego można mieć najmniej zastrzeżeń z linii defensywnej. Starał się wspomagać ofensywę, z różnym skutkiem.

Dossa Junior 7 (7,02) - Przełamał się, zdobył dwie bramki i pokazał, że będzie groźny dla każdego ligowego bramkarza. Znakomicie wychodził do dośrodkowań Tomasza Brzyskiego, widać, że ten element jest dopracowywany na treningach. Ocena byłaby znacznie wyższa, ale obrońca, jest przede wszystkim od tego by bronić, a z tym nie było najlepiej. Miał kilka strat, w tym jedną taką, która o mało nie skończyła się utratą gola. Czasem mijał się z piłką, czasem podejmował złe decyzje, a czasem źle się ustawiał.

Jakub Rzeźniczak 5 (4,98) - Solidniejszy w defensywie niż ostatnio, forma jakby poszła trochę do góry, ale to jeszcze nie było to, czego wszyscy oczekują. Starał się dobrze rozgrywać akcje, zaczynać od tyłu. Były błędy w komunikacji i ustawieniu, ale całkiem dobrze w grze jeden na jednego. W ofensywie było średnio, oddał jeden celny strzał na bramkę.

Tomasz Brzyski 7 (6,23) – Dobry mecz „Brzytwy”, u którego forma również zwyżkuje. W defensywie było poprawnie, choć błędy się zdarzały. W ofensywie siał popłoch w polu karnym rywali posyłając piłki z zegarmistrzowską wręcz precyzją. Zanotował dwie asysty przy trafieniach Dossy Juniora. Coraz lepiej wyglądają ostatnio stałe fragmenty gry w wykonaniu Tomka, który już teraz przewodzi w lidze w klasyfikacji asyst.

Michał Żyro 5 (4,74) - W tym sezonie grywał już dużo lepiej. Widać było, że ma w nogach mecz i zgrupowanie w reprezentacji młodzieżowej. Na początku spotkania miał swobodę w podejmowaniu decyzji, ale brakowało precyzji. Później gdzieś znikał, nie wszystko wychodziło tak jakby chciał. Jednak widać, że z kolegami rozumie się bez słów i nawet, gdy nie idzie potrafi dograć kapitalną piłkę – jak miało to miejsce przy wygranym pojedynku główkowym i zgraniu piłki do Miro Radovicia przy golu na 4:2.

Ivica Vrdoljak 4 (4,76) - Tym razem lepszy w ofensywie, niż w defensywie. Nie dał zbyt wiele drużynie w środku pola, miał trochę więcej strat i przegranych pojedynków niż zwykle. Czasem wynikało to z chęci dłuższego przytrzymania piłki, a czasem z nieudanych dryblingów. Podobnie jak Tomasz Jodłowiec pozostawiał zbyt wiele miejsca graczom Śląska. Na plus efektywny, wysoki pressing.

Tomasz Jodłowiec 4 (4,61) – Sam przyznał, że to nie był jego najlepszy mecz. W ofensywie miał jedną sytuację, mógł zdobyć bramkę, ale pospieszył się z uderzeniem, zamiast dokładnie przymierzyć. W środku pola dawał wiele miejsca przeciwnikowi, były błędy w ustawieniu i przegrane pojedynki. Wierzymy, że się wkrótce rozegra – bo stać go przecież na dużo lepsze spotkania.

Michał Kucharczyk 6 (5,63) - Walczył i nie odstawiał nogi przez całe spotkanie. To musiało się podobać. Zagrał całkiem fajny mecz, nie bał się szukać trudniejszych rozwiązań. Raz kiwnął rywala i uderzył z ostrego kąta, ale bramkarz zdołał wyjść z tej sytuacji obronną ręką. Sprawiał sporo kłopotów obrońcom, nękał rywali, dobrze i w tempo wychodził na pozycje.

Ondrej Duda 6 (5,64) - Absorbował uwagę, zagrał kilka fajnych piłek, powalczył w obronie. Zaliczył też asystę przy golu na 1:0 Miro Radovicia. Jednak podobnie jak „Żyrko” miał w nogach dwa mecze w młodzieżówce i trudy zgrupowania. Dlatego opadł nieco z sił w drugiej połowie i bywał niewidoczny. Nie bał się ryzykownych zagrań, nie zawsze wychodziły, ale to normalne.

Miroslav Radović 8 (7,75) - Jedną sytuacje sam na sam zmarnował, ale wykorzystał dwie inne. „Rado” jest niezawodny i zawsze można na niego liczyć.  Rozgrywał, brał na siebie ciężar gry, często przebiegał po kilkadziesiąt metrów z piłką. Pomagał też w obronie – był pressing, wślizgi, odbiory. Jest w gazie, imponuje pewnością siebie na boisku, z łatwością ogrywał defensorów Śląska.

Rezerwowi:

Marek Saganowski - grał zbyt krótko (4,24)

Mateusz Szwoch - grał zbyt krótko (4,38)

Zawodnikiem meczu wybraliśmy Miroslava Radovicia, podobnie uznaliście Wy - średnia not wyniosła 7,75.

Oceny czytelników:

Miroslav Radović 7.75
Dossa Hossamo Junior 7.02
Tomasz Brzyski 6.23
Ondrej Duda 5.64
Michał Kucharczyk 5.63
Łukasz Broź 5.16
Jakub Rzeźniczak 4.98
Ivica Vrdoljak 4.76
Michał Żyro 4.74
Tomasz Jodłowiec 4.61
Mateusz Szwoch 4.38
Marek Saganowski 4.24
Dusan Kuciak 3.85