Ocimek: Proponowałem Legii Jankowskiego i Kupisza
11.09.2010 09:48
Maciej Jankowski to kolejny utalentowany piłkarz ze stolicy, na którym poznano się gdzie indziej. Zagrał już w europejskich pucharach, zadebiutował w Ekstraklasie i strzelił w niej gola. Nieźle, jak na kogoś, kto jeszcze trzy miesiące temu grał w trzeciej lidze.
Jankowski jest rodowitym warszawiakiem. W weekendy wsiadał w autobus linii 171 jadący przez pół Warszawy i zbierający po drodze kibiców w drodze pod Torwar, nieopodal stadionu Legii. - A potem z kolegami na "Żyletę" i doping przez 90 minut - wspomina piłkarz.
Jankowski zaliczył dwa podejścia do Legii, jedno gorsze od drugiego. - Po raz pierwszy, gdy miałem 16 lat, trenowałem tam z IV-ligowymi rezerwami. W końcu powiedzieli mi, że w razie czego, jak nie będę miał szans na grę, odeślą mnie do Młodych Wilków. Podziękowałem - opowiada. Po raz drugi trafił tam w trakcie ostatniego sezonu, na... jeden dzień. - Trener Ocimek kazał mi wracać do domu, gdy usłyszał, że mam przez rok przyuczać się w Młodej Ekstraklasie, a potem się zobaczy... Od czterech lat gram z seniorami i gdybym teraz zaczynał z rówieśnikami, byłby to krok wstecz - opowiada.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.