Odsłonięcie tablicy honorującej Lucjana Brychczego

Zdjęcia z uroczystości (fot. Marcin Szymczyk)

W uroczystości odsłonięcia tablicy Lucjana Brychczego wzięli udział członkowie zarządu i rady nadzorczej klubu - prezes Bogusław Leśnodorski, Maciej Wandzel oraz Jakub Szumielewicz, piłkarze pierwszej drużyny oraz zespołów młodzieżowych, a także pracownicy Legii Warszawa, dziennikarze i - oczywiście - sam "Kici", a także rodzina pana Lucjana i gość specjalny, Artur Boruc.

Na początku przemówił prezes Bogusław Leśnodorski. - Kiedy przed tą uroczystością myślałem, jakie wspólne cechy łączą mnie z panem Lucjanem, znalazłem dwie. Po pierwsze nie lubimy długo przemawiać, a po drugie nie lubimy obaj przegrywać. Dziś padło na mnie, że to ja mam być tą osobą, która powie parę słów. Zacznę od przywitania wszystkich obecnych. Cieszę się, że w takim gronie możemy tutaj być. Witam rodzinę pana Lucjana, która przez lata wspierała go, aby przez te ponad sześćdziesiąt lat mógł tutaj z nami być. Gdybym zaczął wymieniać wszystkie sukcesy i wszystko to, co pan Lucjan zrobił dla Legii, próbował wymienić wszystkie ważne momenty, w których Pan Lucjan uczestniczył, pewnie byśmy tu stali dobre czterdzieści minut. Powiem jedno, właściwie wszystko co się dobrego zdarzyło, w tym klubie, wszystko co udało nam się wygrać przez ostatnich kilkadziesiąt lat, stało się z udziałem Pana Lucjana - powiedział sternik Legii.

Następnie Lucjan Brychczy odsłonił tablicę, a ksiądz poświecił pamiątkową ścianę oraz samego "Kiciego". Na twarzy naszej legendy malowało się wzruszenie, popjawiły się też łzy. Po chwili jednak przyjmował gratulacje, uścisnął dłoń każdemu z piłkarzy, trenerów i pracowników klubu.

Na tablicy widniej hasło - "Idźcie walczyć przepełnieni pasją i z dumą reprezentujcie całą Legię dla wspólnej chwały.". Niech to hasło przyświeca każdemu, kto zakłada i będzie zakładał koszulkę z "eLką" na piersi.