Oficjalnie. Legia wykupiła Morishitę
17.12.2024 10:00
– Kończy się jego okres wypożyczenia, a klauzula wykupu jest ustalona. Trzy – cztery tygodnie temu rozmawiałem z Ryoyą. Powiedziałem mu: "Mori – gdyby to zależało ode mnie, to chcę, byś tu został". Przekazałem to też osobom odpowiedzialnym za to w klubie. Mam nadzieję, że go kupimy. Każdy kibic powinien chcieć, by taki człowiek i zawodnik reprezentował Legię. To przykład pracy, odwagi – mówił 19 października trener Legii, Goncalo Feio.
W styczniu br. Ryoya Morishita został wypożyczony na rok z Nagoyi Grampus do Legii, z opcją pierwokupu. Pod koniec listopada "Piłka Nożna" informowała, że "Wojskowi" zapłacą ok. 500 tys. dolarów za Japończyka, który odżył po przejściu z wahadła na środek pola. W obecnym sezonie ma najlepsze liczby w karierze – zdobył już 7 bramek oraz 7 asyst. Zagrał 30 z 31 spotkań, spędzając na boisku 2008 minut. Razem z zespołem m.in. awansował do fazy ligowej i pucharowej Ligi Konferencji.
– Ryoya robi regularne postępy na wielu płaszczyznach. To zawodnik uniwersalny, może występować na kilku pozycjach. Wykazał się pracowitością, charakterem i determinacją do zaadoptowania europejskiego stylu gry, bardziej agresywnego i fizycznego, a od klubu i sztabu dostał odpowiednie wsparcie, by się rozwijać. Stanowi dużą wartość dla naszej drużyny, co potwierdzają jego bardzo dobre liczby w rundzie i wpływ na grę – mówił dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński.
Morishita dwukrotnie zagrał w reprezentacji Japonii. Przed przyjściem do Legii spędził trzy sezony w Nagoyi Grampus, z którą zdobył Puchar J1-League w 2021 roku.
– Bardzo doceniam wszystkie osoby, które pomogły mi przez ostatni rok w Polsce. Jestem podekscytowany możliwością kontynuowania kariery we wspaniałym klubie, jakim jest Legia. Nadal będę ciężko, pokornie pracował i zrobię wszystko, co w mojej mocy, by jej pomóc – mówi Morishita, który występuje w barwach "Wojskowych" z numerem 25.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.