Oficjalnie: Niezgoda w Portland Timbers

Niezgoda przez blisko trzy tygodnie przebywał w Stanach Zjednoczonych przed podpisaniem umowy. W tym czasie przeszedł choćby ponowny zabieg ablacji, a ostateczne badania lekarskie nie zablokowały transferu napastnika. Sam piłkarz będzie występował w Portland Timbers jako "Designated Player", czyli jeden z piłkarzy z najwyższym kontraktem. 

- Niezgoda będzie ważnym graczem drużyny. Ma wszystkie atuty, by odnieść sukces w MLS. Ma naturalny instynkt, by zdobywać bramki. Z niecierpliwością czekamy aż pojawi się na boisku - stwierdził Gavin Wilkinson, dyrektor generalny Portland Timbers. - To kolejny napastnik w naszym klubie prezentujący na boisku wysoką jakość. Jest sprytnym, dynamicznym napastnikiem, który potrafi wykańczać akcje. Zyskujemy świetnego gracza, ale też człowieka, który będzie idealnie pasował do naszej szatni - dodał Giovanni Savarese, trener klubu z MLS.

- Mogę zdradzić, że zespół z Portland już w dwóch ostatnich okienkach był zdecydowany na transfer Jarka, ale dopiero teraz doszedł on do skutku. Żałujemy, że nie udało nam się pracować do zakończenia trwającego sezonu. Zwłaszcza, że wkład Jarka w wyniki naszego zespołu jest bezdyskusyjny. Jego postawa i jesienne bramki, bardzo pomogą nam w drodze po odzyskanie tytułu mistrza Polski. Obserwując Jarka jeszcze od czasu gry w Wiśle Puławy do dziś, moim zdaniem wydaje się być aktualnie w najlepszej dyspozycji. Dzięki temu ma wszelkie predyspozycje, żeby zostać wiodącą postacią w swoim nowym zespole i wyróżniającym się piłkarzem w MLS. Ze zrozumieniem podchodzę do decyzji Jarka o zmianie barw klubowych. Tak, jak na początku naszej współpracy, tak i dziś, trzymam za niego kciuki i życzę powodzenia - powiedział dyrektor sportowy Legii Warszawa, Radosław Kucharski.