Okazałe zwycięstwo w Książenicach
03.10.2021 23:05
Zawodniczki Ostrovii po bardzo dobrych występach na wiosnę (m.in, wygrana z Legią 2:1), w tym sezonie po odejściu ich najlepszej piłkarki, Amelii Skowrońskiej, mocno spuściły z tonu i nie miały udanego startu. W pięciu dotychczasowych meczach zgromadziły 8 punktów (2-2-1) i zajmowały piąte miejsce w tabeli.
Mecz podobnie jak większość spotkań w tym sezonie przebiegał pod dyktando Legia Ladies. Już w pierwszej akcji meczu Rozalia Pietrzak oddała daleki strzał spoza pola karnego, który minimalnie minął słupek bramki gości. Legionistki łatwo dochodziły do sytuacji strzeleckich i co chwila próbowały pokonać bramkarkę Ostrovii, ale brakowało precyzji i piłka mijała bramkę - Marta Chmielewska w 6 minucie, Klaudia Grodzka w 8, Amelia Przybylska w 10, czy Pietrzak w 13. W 23 minucie ponownie dalekim strzałem popisała się Pietrzak a piłka tym razem trafiła w słupek. W 26 minucie byliśmy świadkami pierwszej groźniejszej akcji Ostrovii - dośrodkowanie i strzał po rzucie wolnym z okolic połowy boiska, z którym bez problemów poradziła sobie broniąca dzisiaj w Legii Natasza Koper.
Bezpośrednio po tej akcji gości mieliśmy kluczowe dla przebiegu pierwszej połowy pięć minut w wykonaniu Legia Ladies. Najpierw w 28 minucie, po ładnej akcji Magdy Zduńczuk podanie w polu karnym otrzymała Paulina Rozbicka, której mocny strzał z bliskiej odległości obroniła jeszcze bramkarka z Ostrowii. Ale już w kolejnej akcji strzał Pietrzak został zablokowany ręką przez piłkarkę Ostrovii i sędzia podyktował rzut karny pewnie wykorzystany przez Rozbicką. Ta sama zawodniczka 4 minuty póżniej podwyższyła wynik na 2:0. Po indywidualnej akcji wywalczyła w polu karnym piłkę niepewnie wyprowadzaną przez stoperkę gości i po ograniu dwóch jej koleżanek strzeliła bramkę tuż przy słupku. Jeszcze tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę celnym strzałem w samo okienko z odległości około 20 metrów popisała się Amelia Przybylska i na przerwę nasze dziewczyny zeszły z trzybramkową przewagą.
W przerwie trener Dariusz Radko dokonał czterech zmian. Za Klaudię Bodecką, Polę Kuś oraz strzelczynie bramek Rozbicką i Przybylską weszły Maria Komala, Martyna Syperek, Patrycja Marciniak (pierwszy mecz w tym sezonie podstawowej stoperki z rundy wiosennej) oraz debiutująca w zespole seniorek, jedna z najbardziej utalentowanych zawodniczek niższych roczników Klaudia Świstek.
Świstek już bezpośrednio po rozpoczęciu miała swoją pierwszą okazję, ale mocny strzał zza linii 16 metrów minął bramkę. Za to w 47 minucie celny okazał się strzał z prawej strony pola karnego Magdaleny Zduńczyk i Legia Ladies zanotowały czwarte trafienie. Mimo zmian w składzie i pewnych roszad w ustawieniu obraz gry w drugiej połowie nie uległ zmianie. Legionistki dominowały, a piłkarkom Ostrovii bardzo rzadko udawało się przedostawać pod pole karne Legii i praktycznie miały tylko jedną groźniejszą sytuację gdy Natasza Koper zmuszona była do wysiłku. Za to nasze młode rezerwowe z linii ataku oraz Pietrzak, która przejęła w drugiej połowie rolę rozgrywającej przejawiały ogromną ochotę do gry i co chwila nękały tracące z każdą minutą siły piłkarki gości. Próbowały strzelać praktycznie z każdej pozycji, niejednokrotnie nie wykorzystując możliwości podania do lepiej ustawionej koleżanki. Ponownie kluczowa dla końcowego wyniku był ostatni kwadrans drugiej połowy. Jeszcze w 76 minucie strzał Świstek trafił w poprzeczkę, ale ta sama piłkarka w 82 minucie po indywidualnej akcji dopadła do piłki zmierzającej do linii końcowej i po ograniu obrońcy strzałem z ostrego kąta trafiła do bramki (piłka odbiła się od interwenującej bramkarki). Kolejne dwie bramki w odstępie jednej minuty zdobyła Komala. Najpierw w 84 minucie strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego zdobyła gola na 6:0, a tuż po wznowieniu i kontrze Ladies w sytuacji sam na sam strzela siódmego gola. Wynik na 8:0 ustaliła Syperek praktycznie w ostatniej akcji meczu, co było niejako nagrodą za bardzo dobrą grę w II połowie i … zmarnowanie kilku bardzo dogodnych sytuacji.
Legia Ladies po sześciu kolejkach rozgrywek (jeden mecz zaległy) mają 15 punktów i nadal przewodzą w ligowej tabeli z bilansem bramkowym 23-0. Po 15 pkt mają także FUKS Pułtusk oraz Polonia Warszawa.
W kolejnym meczu legionistki zmierzą się na wyjeździe z II drużyną KS Raszyn, która z 12 pkt zajmuje obecnie czwarte miejsce. Mecz odbędzie się 9.10 o godzinie 10:00 i będzie to następne spotkanie na szczycie o prowadzenie w tabeli rozgrywek.
LSS Legia Ladies - Ostrovia Ostrów Mazowiecka - 8:0 (3:0)
Bramki: Rozbicka (29’ k, 32'), Przybylska (45’), Zduńczyk (47’), Świstek (82’), Komala (84’, 85’), Syperek (90’)
Skład: Koper - Bodecka (46’ Marciniak), Zduńczyk, Żmijewska, Kuś (46’ Komala), Hajkiewicz (25’ Rachoń), Grodzka (51’ Biesiada), Chmielewska, Pietrzak, Rozbicka (46’ Świstek), Przybylska (46’ Syperek).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.