Okuka: Za Barceloną przemawia wszystko, za Legią nic
13.08.2002 11:08
<img src="img/Okuka1.jpg" border=1 align=left vspace=7 hspace=7> - "Cieszymy się, że będziemy mogli zagrać przeciw jednemu z najlepszych zespołów na świecie, na słynnym, historycznym stadionie. Ale tę radość psuje świadomość, że mamy nieduże szanse " - mówi popularny "Drago".
- "Gdyby to był jeden mecz, to można by się jeszcze do niego przygotować. Przy dwóch szanse drużyny mającej szerszą i lepszą kadrę są znacznie większe. Ale nie ma rady, grać trzeba. Barcelona też ma słabe punkty, a my jesteśmy w coraz lepszej formie. Dobrym przygotowaniem fizycznym i wytrzymałościowym można wyrównać różnice w wyszkoleniu technicznym" - dodaje Okuka.
- "To prawda, że w lidze Legia nie wygrała jeszcze meczu, ale i nie przegrała. Obrońcy, którzy w rewanżu z Vardarem popełnili dużo błędów, przeciw Amice zagrali znacznie lepiej. Można powiedzieć, że mecz we Wronkach był czymś w rodzaju próby generalnej przed Barceloną. Ja wiem, że Dawidowski to nie Saviola, a Dembiński to nie Kluivert, ale Dudek i Omeljańczuk pilnowali ich bardzo dobrze. Jest szansa, że w rewanżu zagra Jacek Zieliński. Liczę też na Czarka Kucharskiego, który w czterech ostatnich meczach zdobył cztery bramki. Może przedłuży to prawo serii. Gdybyśmy przywieźli z Barcelony dobry wynik, to w Warszawie mógłby być bardzo interesujący mecz" - kończy Okuka.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.