Oldboje Legii gromią Kosę Konstancin
09.09.2013 23:33
- Jak ja mam zmotywować ten mój zespół? Mam nadzieję, że powalczą, powiedziałem chłopakom, że jesteście starsi od węgla - żartował przed meczem z grającymi w dziada oldbojami Legii Roman Kosecki. Jego obawy były bardzo słuszne - od samego początku inicjatywę przejęli właśnie gospodarze. Wynik otworzył Tomasz Sokołowski I. Jeszcze przed przerwą Legia prowadziła 3:0 po trafieniach Dariusza Dziekanowskiego z rzutu karnego i Roberta Podolińskiego.
Drugą połowę zdecydowanie lepiej zaczęli goście, którzy za sprawą Filipa Wojniusza i Patryka Ostrowskiego doprowadzili do stanu 3:2. To podrażniło ambicję graczy w zielonych koszulkach. W 60. minucie do siatki Kosy trafił Marcin Mięciel. Dwie minuty później na 4:2 podwyższył Podoliński. Trener I-ligowego Dolcanu Ząbki był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Na kolejne trafienia kibice musieli czekać do 72. minuty. Wtedy to swoją drugą bramkę zdobył Mięciel. 120 sekund później było już 7:2, a do siatki rywali piłkę skierował Tomasz Kiełbowicz. Goście próbowali jeszcze się odgryźć i im się to udało - Kamil Kiełbiewski dwukrotnie zdołał pokonać Marcina Muszyńskiego. Ostatnie słowo należało jednak do oldbojów Legii. Na minutę przed końcem Maciej Bykowski ustalił wynik meczu na 8:4.
Legia Warszawa (oldboje) - Kosa Konstancin 8:4 (3:0)
(Sokołowski I 13, Dziekanowski 44 k, Podoliński 45 i 62, Mięciel 60 i 72, Kiełbowicz 74, Bykowski 89 - Wojniusz 52, Ostrowski 59, Kiełbiewski 80 i 87)
Legia: Marcin Muszyński - Ariel Jakubowski, Tomasz Kłos, Michał Żewłakow, Tomasz Kiełbowicz - Maciej Bykowski, Tomasz Sokołowski I, Robert Podoliński, Tomasz Sokołowski II (36 Piotr Włodarczyk) - Marcin Mięciel, Dariusz Dziekanowski (46' Piotr Świerczewski).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.