Ondrej Duda: Kara jest nieadekwatna
12.08.2014 12:48
Wierzysz w to, że odwołanie, które zostanie złożone poskutkuje, że wrócicie do gry o Ligę Mistrzów?
- Wierzę, bo myślę, że ta decyzja, którą podjęła w tej sprawie UEFA, nie była odpowiednia do tego jaki błąd został popełniony. Jestem gotowy na mecz w Lidze Europy przeciwko FK Aktobe, a w razie zmiany decyzji nie będzie dla mnie problemu, by grać dalej w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Czyli sądzisz, że kara nie jest adekwatna w stosunku do popełnionego błędu?
- Jest to poważna kara, przecież tak naprawdę „Bereś” w tych trzech meczach eliminacyjnych nie wystąpił, czyli odcierpiał swoje winy. No nic, ta kara nie jest adekwatna, ale stało się jak się stało.
Śledzisz informacje dotyczące tej sprawy, które pojawiają się w mediach?
- Zawsze coś zobaczę w internecie, przeczytam, ale jak wiemy, to jest takie medium, w którym ludzie piszą wiele rzeczy i w nie wszystkie osobiście wierzę. Staram się bazować na informacjach, które dostajemy w klubie. Jak decyzja UEFA się zmieni, to wszyscy się o tym dowiemy.
W jakich okolicznościach po raz pierwszy dowiedziałeś się o tym, że grozi wam jakakolwiek kara od UEFA?
- Dowiedziałem się o tym w momencie, gdy wracaliśmy samolotem ze Szkocji. Była to niedobra sytuacja dla nas zawodników, dla całej drużyny.
Minęło już kilka dni od dnia, w którym ogłoszono wycofanie was z rozgrywek Ligi Mistrzów. Czy ten temat cały czas zaprząta Ci głowę, czy też starasz się o tym nie myśleć, starasz się o tym zapomnieć?
- Sprawa ta powinna siedzieć w głowie tym, którzy w UEFA podjęli taką, a nie inną decyzję. Jak już wspomniałem, jestem przygotowany na mecz Ligi Europy. Jak UEFA zdecyduje przywrócić nas do gry, to będzie to ogólnie dobra decyzja dla wszystkich.
Jeśli nic się nie zmieni, zagracie w Lidze Europy przeciwko FK Aktobe. Jeśli uda wam się ich pokonać, zagracie w fazie grupowej tych rozgrywek. Chyba można się zgodzić z tym, że Liga Europy to też dobre miejsce, by pokazać się szerszej publiczności?
- Wiadomo, nie jest to Liga Mistrzów, ale też jest to świetny turniej. Zrobimy wszystko, by przejść naszego najbliższego rywala i znaleźć się w fazie grupowej tych rozgrywek. Przecież możemy potem wyjść z tej grupy i walczyć dalej.
Niedługo minie pół roku, od kiedy jesteś w Legii. Jak w skrócie ocenisz ten okres?
- Jestem bardzo zadowolony z tej decyzji. Jestem częścią świetnej drużyny. Czuję, że mogę się tu rozwijać, istnieją do tego odpowiednie warunki. Przychodziłem tu zresztą z takim zamiarem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.