Optymizm Szali przed meczem z Arką
12.09.2008 07:19
Optymizm przed sobotnim meczem z Arką. Być może zagra wreszcie Hiszpan <b>Inaki Descarga</b>. Po pewnej wygranej w ostatnim ligowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze (3:0) i ŁKS w Pucharze Ekstraklasy piłkarze warszawskiej Legii odzyskali pewność siebie. W każdej niemal rozmowie podkreślają, że zespół powraca na właściwe tory, do walki o mistrzowski tytuł. - Najbliższy czas może być dla nas przełomowy. Widać, że jest stały wzrost formy. Czujemy się w końcu bardzo dobrze fizycznie, a co za tym idzie - również mentalnie. Bo jeśli piłkarz nie jest w pełni sił, to nie jest w stanie wykorzystać wszystkich swoich możliwości - mówi <b>Wojciech Szala</b>.
Kapitan warszawskiej drużyny kwituje jednak uśmiechem wypowiedzi swoich kolegów, którzy opowiadali ostatnio, że zespół powraca do gry o mistrzostwo Polski . - Mówienie o tym, że wracamy do gry, jest nie na miejscu, bo my z niej ani na chwilę nie wypadliśmy. Rozegraliśmy trzy mecze ligowe i ponieśliśmy jedną porażkę.
Nawet gdybyśmy przegrali teraz kolejne spotkanie, też nie oznaczałoby to naszego końca. Nie przesadzajmy, to dopiero początek sezonu, który liczy 30 kolejek - przekonuje.
Szala przyznaje jednak, że o tym początku rundy chciałby jak najszybciej zapomnieć. - Każdemu mogą zdarzyć się słabsze chwile. Nam trafiło się to teraz, pewnie przytrafią się jeszcze kiedyś nie tylko nam, ale i rywalom. Nie ma jednak sensu rozpamiętywać. Jutro gramy kolejny mecz - kończy kapitan legionistów.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.