Orlando Sa wraca do łask
14.05.2015 08:47
Tak gorąco, jak to się dzieje od minionej soboty, przy Łazienkowskiej nie było już dawno. Dni wypełniają rozmowy w gronie drużyny, dyskusje z trenerem Henningiem Bergiem, szukanie recepty na wyjście z kryzysu, bo nikt nie ma wątpliwości, że zespół w takowym się znalazł. Tajemnicą poliszynela jest to, że nie wszystkie decyzje Norwega podobają się jego pracodawcom. Przede wszystkim chodzi o Orlando Sa, notorycznie rezerwowego. Wprawdzie do meczu ze Śląskiem we Wrocławiu zostały jeszcze trzy dni, ale dziś wszystko wskazuje na to, że Portugalczyk zagra od pierwszej minuty zamiast Marka Saganowskiego. To wniosek po ostatnich treningach stołecznego zespołu, w których 27-letni napastnik jest ustawiany w silniejszej jedenastce.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.