Ostatni będą pierwszymi?!
14.08.2010 17:16
Kilka decyzji Macieja Skorży jest dość kontrowersyjnych. Marijan Antolović popełniał błędy na treningach oraz w kolejnych grach sparingowych. Mimo to został zaraz po przyjściu na Łazienkowską pierwszym bramkarzem, choć nie zdarzało się to w ostatnich latach żadnemu z golkiperów. Pance Kumbev jest jedynym zdrowym, nominalnym środkowym obrońcą w zespole. Jednak jest systematycznie pomijany przy ustalaniu składu, gdyż szkoleniowcowi z Macedończykiem jest nie po drodze. We wszystkich sparingach we Francji środkowa linia wyglądała bardzo słabo gdy na murawie nie było Macieja Iwańskiego. Jeszcze gorzej było ze stałymi fragmentami gry. Jednak we wczorajszym meczu z Polonią „Ajwen” zasiadł na ławce rezerwowych. Zrobił miejsce jednemu z nowych, ale czy ten nowy nie powinien najpierw o ten pierwszy skład trochę powalczyć? Iwański to najlepszy strzelec i asystent drużyny w minionym sezonie.
Problemem dla polskich piłkarzy – zarówno tych z reprezentacji Polski, jak i tych z ul. Łazienkowskiej wydaje się także ustawienie. Taktyka 4-3-3 znakomicie sprawdza się w kadrze Hiszpanii. Jednak podopieczni Franciszka Smudy niezbyt dobrze radzą sobie w takim ustawieniu, podobnie rzecz ma się z legionistami.
Przed meczem z Cracovią nie należy spodziewać się wielu zmian. Piłkarze będą chcieli jak najszybciej zmazać z siebie piątkową plamę i niesieni ogłuszającym dopingiem kibiców najprawdopodobniej wygrają z „Pasami”. Być może więc ten zimny prysznic z Konwiktorskiej rozpocznie lepszy i skuteczniejszy okres. Do zdrowia wracają Dickson Choto i Tomasz Kiełbowicz, indywidualne treningi wznowił już Jakub Rzeźniczak. Zapewne do Warszawy wkrótce dotrze certyfikat Brazylijczyka Bruno Mezengi. To wszystko pozwala trochę bardziej optymistycznie spojrzeć w przyszłość. A widząc tabelę wypada przypomnieć sobie biblijną maksymę, że ostatni będą pierwszymi.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.