Ostatni trening przed meczem z Lechem
25.04.2009 14:49
Sobotni trening był ostatnim jaki odbyli piłkarze Legii przed meczem z Lechem Poznań. Zajęcia okazały się pechowe dla <b>Tomasza Jarzębowskiego</b>, któremu odnowiła się kontuzja. Podopieczni <b>Jana Urbana</b> brali udział w wielu gierkach z piłkami, ćwiczyli rzuty rożne, strzały z dystansu oraz rozegrali między sobą mecz. Na treningu pojawił się były piłkarz i trener Legii <b>Jacek Zieliński</b>, który z boku obserwował poczynania "Wojskowych".
<br>- <a href=fotoreportaz.php?id=764 class=link>Zdjęcia z treningu</a>
Po serii gierek treningowych, piłkarze ćwiczyli stałe fragmenty gry oraz strzały z dystansu. Uderzaniami imponował Maciej Iwański oraz Marcin Komorowski. Następnie trener podzielił zawodników na dwa zespoły, które zagrały ze sobą mecz. W pomarańczowych znacznikach zagrali Mucha, Rzeźniczak, Astiz, Choto, Kiełbowicz, Borysiuk, Giza, Roger, Iwański, Rybus, Chinyama. W takim też zestawieniu legioniści najprawdopodobniej rozpoczną mecz z Lechem Poznań.
Już na początku wewnętrznej gierki na murawę upadł nie atakowany przez nikogo Tomasz Jarzębowski. Po interwencji doktora Machowskiego zszedł z boiska o własnych siłach ale wyraźnie kulejąc. Po minie "Jarzy" widać było, że uraz jest bolesny i wykluczy go z niedzielnego hitu.
Zajęciom przyglądał się z boku były kapitan naszego zespołu Jacek Zieliński. "Zielek" skorzystał z urlopu, pięknej pogody i odwiedził swoją Legię. - Wpadłem z ciekawości zobaczyć jak przebiegają przygotowania do hitu kolejki. Na razie nie myślę o przyszłości, mam jakieś oferty ale za wcześnie by o nich mówić - powiedział nam "Zieliński".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.