Paixao odmówi gry w Śląsku? Nie będzie Dubravki
31.01.2014 09:55
W związku z tym plan B menedżera i piłkarza zakłada pozostanie w Śląsku, ale na lepszych warunkach niż dotychczas. Obecnie Portugalczyk zarabia nieco ponad 100 tysięcy euro rocznie, czyli dużo mniej niż Kelemen, Kaźmierczak czy Mila. W ostatnich dniach agent piłkarza udał się do Turcji, gdzie przebywają piłkarze i działacze Śląska. Doszło do burzliwej rozmowy z wiceprezesem Śląska Markiem Drabczykiem, ale porozumienia nie osiągnięto. - Jesteśmy bardzo zdenerwowani na Śląsk. Nie chcą pozwolić Marco odejść, nie chcą też dać mu podwyżki. Mówią, jak ważny jest Paixao dla drużyny, ale nie zamierzają poprawić jego kontraktu, mimo że jest on absolutnie nieadekwatny do tego, co Marco pokazuje na boisku. Jeśli miałby grać na takich zasadach jak do tej pory, to nie jesteśmy zainteresowani. Piłkarz odmówi po prostu gry w lidze - zapowiada menedżer.
W najbliższym czasie w obozie mistrzów Polski nie pojawi się drugi bramkarz ze Słowacji. Tym jedynym pozostanie Dusan Kuciak. W rolę jego dublera wcielić się miał 24-letni Martin Dubravka, ale wizja przesiadywania na ławce rezerwowych skutecznie go do Legii zniechęciła. Wczoraj zawodnik podpisał 3,5-letni kontrakt z duńskim Esbjerg fB. W tej sytuacji rośnie prawdopodobieństwo angażu przy Łazienkowskiej 21-letniego Rafała Leszczyńskiego.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.