Parulski: Stadion musi żyć

Wiceprezes PKOl, Ryszard Parulski przypomniał, że we wczesnych latach 70-tych w małych halach pod trybuną krytą na Łazienkowskiej trenowało ponad 20 sekcji. Podobne zadanie, według CWKS, miałyby spełniać nowe, wysokie trybuny. - Nowoczesny stadion to jest ogromny obiekt kubaturowy. To nie jest tak jak dzisiaj mamy, z trzech stron wały ziemne i jedna trybuna. Chcemy zapewnić masę pomieszczeń dla wszystkich asystentów sportowych. Chodzi nam o to, żeby to był obiekt żywy, żeby tam codziennie tętniło życie, nie tylko imprezy piłkarskie, ale również inne sekcje sportowe, które będą miały tam swoje miejsce. Parulski odniósł się także do kwestii zarządzania.- Operator mający dobre kontakty światowe, doświadczenie w tej dziedzinie również zapewni to, że ten stadion nie będzie stał pusty, nie będziemy miesiącami czekać na jakąś imprezę. - Dlatego CWKS Legia jest tu, bo kto lepiej się zna na tym? - podsumował wypowiedź wiceprezesa PKOl Jacek Gmoch.