Paweł Kosmala: Teraz będzie liczył się wynik
26.08.2009 08:01
Przy Łazienkowskiej wszyscy koncentrują się na piątkowym spotkaniu z Polonią Bytom. Przekonująca wygrana spowoduje, że przynajmniej na jakiś czas ostatnie niepowodzenia odejdą w niepamięć. - Od tego meczu dużo zależy. Tym razem nie będzie liczył się styl, a wynik. Wracają Choto i Chinyama i sama świadomość o tym fakcie powinna pozytywnie wpłynąć na drużynę. Obaj mają opinię zawodników, których nie zżera stres, nie działa na nich presja. Szczególnie Chinyama - ocenił przewodniczący rady nadzorczej klubu <b>Paweł Kosmala</b>.
Faktycznie wszyscy wiele obiecują sobie po powrocie do drużyny dwóch rekonwalescentów Dicksona Choto i Takesure Chinyamy. Pierwszy ma wystąpić w wyjściowym składzie, drugi zapewne wejdzie na boisko w trakcie meczu.
- Nie planuję żadnego wstrząsu w drużynie. Wymagam od zawodników aby zaprezentowali się tak, jak w pierwszej połowie spotkania w Wodzisławiu. Z jedną różnicą. Niech stworzą tyle samo sytuacji, ale je wykorzystają - powiedział Urban.
Trudno przewidzieć, co wydarzy się w przypadku kolejnego niepowodzenia prowadzonego przez niego zespołu. Posada szkoleniowca na razie nie jest zagrożona, właściciele klubu nie lubią działać pochopnie i nie podejmują nerwowych decyzji. Ale kolejnej straty punktów mogą już tak spokojnie nie przyjąć.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.