Paweł Wszołek

Paweł Wszołek: Szanujemy punkt

Redaktor Maciej ZiółkowskiRedaktor Piotr Gawroński

Maciej Ziółkowski, Piotr Gawroński

Źródło: Legia.Net

15.02.2020 23:21

(akt. 16.02.2020 00:02)

- Jako pierwsi straciliśmy bramkę, ale potrafiliśmy się po niej podnieść. Zarówno z ŁKS-em, jak i z Rakowem zdołaliśmy objąć prowadzenie. Nie udało nam się jednak dowieźć zwycięstwa w Bełchatowie do końca. Chcieliśmy zgarnąć trzy punkty, ale musimy szanować remis - powiedział po meczu z częstochowianami Paweł Wszołek, pomocnik Legii.

- Uważam, że od początku kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia i graliśmy w piłkę. Rywale wyszli z pierwszym kontratakiem i umieścili piłkę w siatce. Potem gospodarze bronili się w dziesięciu. Kreowaliśmy okazje strzeleckie. Mogłem strzelić gola, lecz zabrakło skuteczności. Straciliśmy dwa punkty, trzeba wyciągnąć wnioski. Skupiamy się już na  następnym spotkaniu.

- Nie ma łatwych meczów w piłce, w polskiej ekstraklasie. Jak nie będziesz skoncentrowany, możesz przegrać z każdym. W sobotę Raków nam się postawił. To beniaminek, który ma swój styl, dobrze gra w piłkę. Mam nadzieję, iż zwyciężymy w kolejnym spotkaniu.

- Na koniec sezonu liczy się miejsce w tabeli. W tym momencie plasujemy się na pierwszej pozycji. Indywidualnie mogę powiedzieć, że muszę doskonalić skuteczność. Jestem spokojny, wiem, że będzie dobrze.

- Pracuję nad grą bez piłki. W moim wykonaniu, było parę dobrych i złych dośrodkowań. Dla mnie, jako pomocnika, najważniejsza jest też umiejętność znajdywania się w sytuacjach. Z Rakowem dwukrotnie miałem okazje w ofensywie, lecz nie wpadło. Wierzę, że w następnych meczach, przy odpowiedniej koncentracji,  zdobędę bramkę.

Polecamy

Komentarze (41)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.