Pechowa niedziela. Urazy Kante, Vesovicia i Sanogo
22-06-2020 / 11:35
(akt. 22-06-2020 / 11:51)
Gwinejczyk opuścił murawę o własnych siłach i wiadomo, że nie jest to odnowiony uraz. O wiele gorzej wyglądała sytuacja z reprezentantem Czarnogóry. "Veso" trzymał się za kolano, ból był ogromny. Boisko opuścił wsparty o lekarza Mateusza Dawidziuka i fizjoterapeutę Pawła Bambra.
Jakby tego było mało po meczu, podczas treningu wyrównawczego, groźnie wyglądającego urazu doznał Vamara Sanogo, który dopiero co wrócił do gry po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Tym razem Francuz cierpiał trzymając się za nogę w okolicach ścięgna Achillesa.
Cała trójka przejdzie szczegółowe badania w Enel Sporcie w poniedziałek.
Komentarze (64)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
badania były w ogóle?
to kiedy wyniki za miesiąc?
Szczęście w nieszczęściu, że mistrzostwo już niemal pewne.
No żeż urwał nać!
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam wszystkich.
[22-06-2020 13:31]
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam wszystkich.
[22-06-2020 13:31]
Oczywiście za Veso i Samogo również.
Już Kante wrócił za szybko i wypada na cholera wie ile. Na ten moment moment zostaliśmy z Pekhartem.
Myślę że go wprowadzą bez zbędnego ryzyka bo normalnie trenuje. Ale jeśli nie Rosołek to jak powyżej Cholewiak. Dla mnie sezon jest już rozstrzygnięty bo gra Legii i strzelanie bramek nie zależą tylko od napastnika. Wszołek, Gvilia czy Luquinhas tez to potrafią. Do kadry włączony jest Włodarczyk, może to też czas by dał Pekhartowi odsapnąć i pokazać się szerszej publiczności.
(Rosołek, Cholewiak — pozostali (tj. pozarosołkowi) młodzieżowcy).
Pewnie wolałby zwycięstwo bez kontuzji...a tak to mamy istne zwycięstwo pyrrusowe
Chłopaki - życzę zdrowia!
Wracajcie jak najszybciej - najlepiej jeszcze przed fetą!
Swoją drogą ciekawe na jakie świętowanie pozwolą władze i policja?!...