Peter Hyballa: Mamy nadzieję, że przerwiemy serię zwycięstw Legii
11.12.2020 15:50
fot. Piotr Kucza / FotoPyK
- Mieliśmy teraz trochę czasu, by zaimplementować pewne procesy jeśli chodzi o grę ofensywną, defensywną, stałe fragmenty gry czy ogólny stan fizyczny zespołu. Z Cracovią po godzinie spotkania graliśmy w dziesiątkę – to oczywiste, że w pewnym momencie zaczyna się w takim przypadku bardziej defensywna gra. Teraz mieliśmy normalne treningi i czas, by poznać się lepiej. Jestem dobrej myśli.
- Zawsze gdy pojawia się nowy trener, oczekiwania są bardzo duże. Na razie pracowaliśmy razem tylko przez tydzień - to krótki okres. Ale widzę, że zespół jest bardzo zmotywowany. Zawodnicy chcą współpracować, przyjmują pozytywnie nowego trenera, nowy styl i pomysły - myślę, że to zaowocuje. Z drugiej strony wiadomo, że w profesjonalnej piłce nożnej nikt nie ma zbyt dużo czasu. Oczywiście, pełnię tego nad czym zaczęliśmy pracować, zobaczymy dopiero za kilka tygodni lub nawet miesięcy. Natomiast zalążki nowego stylu na pewno będą widoczne już w sobotę w starciu z Legią oraz za tydzień w Poznaniu. Chodzi przecież też o to, by efekty naszej pracy zaczynały być widoczne tak szybko, jak to jest możliwe.
- Jest mi wszystko jedno, kto zdobędzie tytuł mistrza Polski. Dla mnie ważne jest, byśmy my jako Wisła zdobywali punkty. Legia jest zawsze jednym z faworytów do pierwszego miejsca, jedną z najlepszych drużyn w Polsce, ale jest też kilka innych zespołów, które mogą zapunktować i trochę namieszać. Mnie jednak w tym sezonie naprawdę nie interesuje, kto zdobędzie mistrzostwo – interesuje mnie tylko to, ile punktów zdobędzie Wisła Kraków.
Quiz
Co wiesz o rywalizacji Legii z Wisłą
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.