Pewna wygrana Legia Ladies z Juną-Trans
03.11.2024 16:55
Mecz rozpoczął się jednak bardzo dobrze dla gości. Piłkarki Juny-Trans po gwizdku ruszyły z dużym animuszem, grały wysokim pressingiem i w pierwszych minutach praktycznie zamknęły legionistki na naszej połowie. Efektem tego była bramka zdobyta już w 4. minucie. Kapitan gości Wiktoria Matyja wywalczyła piłkę przed polem karnym Legii i strzałem spoza 16 metrów idealnie trafiła w okienko bramki bronionej w dzisiejszym meczu przez Kornelię Małyjurek.
Po tym początkowym okresie legionistki otrząsnęły się i zaczęły składniej atakować bramkę beniaminka ze Starych Oborzysk. W 14 minucie pierwsza bardzo dobra sytuacja dla Legii. Milena Prochowska otrzymała w polu karnym piłkę od Natalii Nestorowicz, ale jej strzał trafia w słupek. Za to dosłownie chwilę później, piłkę w okolicach linii środkowej przejęła Maria Wrzesińska, podała prostopadle do Marty Kazaneckiej, która niepilnowana podbiegła kilka metrów i zdecydowała się na strzał z około 25 metrów, a piłka tuż przy słupku wpadła do siatki obok nawet nie próbującej bronić Dominiki Dewickiej.
Po wyrównaniu zaczęła się wyraźniej uwidaczniać przewaga Legii. Widzieliśmy kilka bardzo udanych szybkich akcji skrzydłami. Szczególnie aktywna była Nestorowicz, która miała kilka dobrych okazji do strzelenia bramki. W 38 minucie kolejna dobra akcja – przejęcie piłki na własnej połowie przez Matyldę Bujak, dalekie podanie do wychodzącej Nestorowicz, która niepilnowana wbiega w pole karne, jej strzał Dewicka paruje, ale nadbiegająca prawą stroną Anna Kodym nie ma problemu z umieszczeniem jej w pustej bramce. I piłkarki schodzą na przerwę z wynikiem 2:1 dla Legii.
Druga połowa to już dominacja Legia Ladies. Piłkarki gości w miarę upływu czasu opadły z sił, a legionistki nie spuszczały z tonu i wyraźnie miały ochotę na wysoką wygraną. Tak jak Juna-Trans weszła dobrze w mecz w pierwszej połowie, tak Legia szybko zdobyła bramkę po przerwie. W 54 minucie po ładnej kontrze prawą stroną piłkę od Amelii Przybylskiej dostaje Prochowska, która wbiega w pole karne i podaje do nadbiegającej środkiem Kazaneckiej, a ta strzałem z pięciu metrów trafia pewnie do bramki.
Na 4:1 w 60 minucie podwyższa Nestorowicz. Podobna akcja jak przy trzecim golu. Tym razem z prawej strony zagrywa Kazanecka, Nestorowicz przyjmuje piłkę i niepilnowana spokojnie trafia obok Dewickiej. W 78 minucie Nestorowicz podaje do wbiegającej w pole karne Anny Kowalczyk, ta strzela z dość ostrego kąta, piłka odbija się od poprzeczki i spada tuż przy linii bramkowej, a próbującą przejąć piłkę Klaudię Grodzką fauluję defensorka Juny-Trans. Sędzia dyktuje rzut karny, a Gabriela Jankiewicz pewnie egzekwuje jedenastkę.
Mimo czterobramkowego prowadzenia legionistki nadal atakowały i tuż przed końcowym gwizdkiem, bardzo aktywna i rozgrywająca bardzo dobry mecz Nestorowicz, po asyście Jankiewicz, strzela szóstą bramkę.
Wygrana w pełni zasłużona. Mimo niefortunnego początku, z każdą minutą legionistki uzyskiwały coraz większą przewagę i bramki były tylko kwestią czasu, a na specjalne wyróżnienie zasługują najlepsze w nasze drużynie Nestorowicz i Kazanecka, które bardzo dobrą grę przypieczętowały zdobyciem dwóch bramek.
Po dzisiejszym spotkaniu legionistki mają 17 punktów i nadal będą w grupce zespołów plasujących się za prowadzącą dwójką – Uniwersytet Jagielloński i Lech/UAM. Te dwa zespoły spotkały się w meczu na szczycie w Poznaniu gdzie padł bezbramkowy remis. Był to pierwszy mecz sezonu gdzie piłkarki UJ straciły punkty, ale nadal prowadzą w tabeli z ogromną przewagą (1. UJ 28 pkt, 2. Lech/UAM 21 pkt).
Za tydzień legionistki w ostatnim meczu rundy jesiennej zagrają na wyjeździe z Polonią Środa Wielkopolska (9 listopada, 17:30). Legia Ladies przed przerwą zimową czeka jeszcze pojedynek w Pucharz Polski, a kto będzie ich przeciwnikiem okaże się po jutrzejszym losowaniu par 1/16 PP. Terminy meczów pucharowych wstępnie zaplanowano na okres 16-20 listopada.
Legia Ladies – Juna-Trans Stare Oborzyska 6:1 (2:1)
Bramki: Kazanecka (15’, 54’), Kodym (37’), Nestorowicz (60’, 88'), Jankiewicz (80’) – Matyja (4’)
Skład Legii – Małyjurek – Czuj (79’ Tokaj), Bartman, Wrzesińska, Kurzelowska – Bujak (67’Jankiewicz), Prochowska (67’ Grodzka), Kazanecka – Kodym (46’ Przybylska), Moura Pietrzak (46’ Kowalczyk), Nestorowicz
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.