Piast Gliwice - Legia Warszawa - Finisz maratonu
04.10.2014 19:15
Po dziesięciu spotkaniach niedzielny rywal Legii zajmuje jedenaste miejsce w tabeli. Gliwiczanie grają bardzo nieregularnie, są chimeryczni, nie potrafiąc ustabilizować swojej formy. Dwa tygodnie temu zagrali bardzo dobre zawody, rozbijając Cracovię 4:2. W poprzedniej kolejce było już zdecydowanie gorzej – po fatalnej grze ulegli Koronie Kielce 0:1. Atmosfera w drużynie Piasta też nie jest najlepsza. Dwóch zawodników zostało odsuniętych od zespołu, gdyż nieco wciągnęła ich wieczorna fiesta. Od pracy musi odpocząć także drugi trener, który stanął w ich obronie. Kto wie, może problemy wyzwolą jednak w Piaście dodatkowe pokłady sił? Z pewnością legioniści muszą uważać na najlepszego strzelca zespołu, Rubena Jurado. – Musimy szukać momentu, w którym będziemy mogli wyrządzić Legii krzywdę – podsumował przygotowania trener Piasta, Angel Perez Garcia.
W składzie Legiiz pewnościa dojdzie do kilku zmian w porónaniu do spotkania z Trabzonsporem. Maraton meczowy (7 spotkań w 23 dni) i bardzo wyczerpujący bój w Turcji, zapewne wymusi na trenerze Henningu Bergu pewne rotacje w składzie. Na szczęście później przyjdzie czas na zgrupowania reprezentacji narodowych i zawodnicy będą mogli nieco odpocząć. Do kadry po chorobie powróci Orlando Sa, zagrać będzie mógł Arkadiusz Piech, więc pole manewru dla trenera nieco się zwiększy.
W poprzednim sezonie piłkarze Legii dwukrotnie okazali się lepsi od Piasta, zwyciężając przy Łazienkowskiej 4:1, a w Gliwicach 2:1. W obu spotkaniach we znaki obrońcom rywala mocno dał się we znaki Wladimer Dwaliszwili, którego już jednak w Warszawie nie ma. Miejmy nadzieję, że od niedzieli koszmarem dla defensorów Piasta będzie inny napastnik Legii.
Legioniści do spotkania z Piastem przygotowywali się w ... Trabzonie. Sztab szkoleniowy uznał, że tak będzie najlepiej - gdyż warunki do zajęć były niemal wymarzone, zaś podróż powrotna odbyła się dziś bezpośrednio do Katowic, gdzie nasi gracze zostali i jutro na mecz z Piastem będą mieć znacznie bliżej. W ten sposób zmęczenie sposowodwane podróżą zostało ograniczone do minimum.
Lider czyli nasza Legia jest uważana za zdecydowanego faworyta spotkania z Piastem. Specjaliści z Bet365 za ewentualną wygraną "Piastunek" mnożą postawione pieniądze razy 6. Remis to mnożnik 3.80, zaś wygrana zespołu Berga jedynie 1.57.
Przypuszczalne składy:
Piast: Cifuentes - Klepczyński, Horvath, Osyra, Brożek - Podgórski, Martinez, Murawski, Badia - Wilczek, Jurado
Legia: Kuciak - Broź, Astiz, Rzeźniczak, Brzyski - Kosecki, Bielik, Vrdoljak, Szwoch - Saganowski, Orlando Sa.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.