Piaty dzień w Cetniewie
20.01.2005 14:26
Pogoda na wybrzeżu pogorszyła się. Prócz padającego śniegu od rana mocno wieje co nie ułatwia zawodnikom treningu. Piłkarze dzisiejszy dzień rozpoczęli od biegania po terenie całego ośrodka. Trener <b>Jacek Zieliński</b> zarządził biegi 4 razy po 10 minut poniżej maksymalnej wytrzymałości tlenowej. W tym samy czasie bramkarze pod okiem <b>Dowhania</b> trenowali w hali. Ćwiczyli na matach a także na różne sposoby łapali piłki. Na koniec zagrali w dziada. Wygrywał ten, który założył najwięcej "siatek". Najlepszy okazał się... <b>Łukasz Fabiański</b>.
O godzinie 17 legioniści będą trenować na hali, a o 21 pograją jeszcze w siatkonogę.
W dalszym ciągu nie trenuje Dickson Choto, który po zapaleniu ścięgna Achillesa jest oszczędzany przez trenerów.
O 14.30 w Cetniewie zameldował się "Aco" Vuković.
Oczywiście wieczorem zaprezentujemy obszerną relację, szczery wywiad z Aco oraz fotoreportaż.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.