Piech - nowy dżoker Czerczesowa
09.12.2015 07:54
Dwie asysty powoli już zapomnianego w Legii piłkarza uratowały wicemistrzów Polski z Podbeskidziem i Wisłą. W Bielsku-Białej po jego podaniu Nemanja Nikolić trafił na 1:1. W Krakowie po zagraniu Arkadiusza Piecha, Węgier zdobył 20. bramkę w sezonie co dało Legii prowadzenie. Była 85. minuta i niewiele wskazywało na to, że męcząca się przy Reymonta Legia osiągnie coś więcej niż remis 0:0. Wygrała także dzięki Piechowi, który wyrósł na zmiennika numer jeden w ataku.
Piech w trzech ostatnich meczach był na boisku 50 minut. Mało ale i tak więcej niż w całym 2015 roku w barwach wicemistrzów Polski. - Nie grałem w pierwszym zespole i zobaczymy, czy dostanę kolejne szanse, by pokazać się na boisku - mówi napastnik. Z Legią ma jeszcze 2-letni kontrakt. Zimą miał odejść z Łazienkowskiej, ale jak będzie dalej tak się pokazywał, to być może jednak zostanie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.