Piłkarze Legii przygotowują się do meczu z Rakowem

Piątkowy trening był kolejnym w pełnym mikrocyklu. Mimo przerwy na mecze reprezentacji narodowych nie było taryfy ulgowej. Przez cały tydzień trwała normalna praca, wszak było nad czym pracować. Na zajęciach dziś nie pojawił się Rafał Augustyniak, nieobecny był kontuzjowany Juergen Elitim oraz kadrowicze, czyli Kacper Tobiasz (U21), Marcel Mendes-Dudziński, Maximillian Oyedele, Wojciech Urbański, Jan Ziółkowski (U20), Jakub Adkonis, Jan Leszczyński, Mateusz Szczepaniak (U18) oraz Jakub Zieliński (U17).

Legioniści pracowali w piątek na pełnych obrotach — nad schematami rozgrywania akcji, nad wyprowadzaniem piłki ze strefy obronnej, nad rozgrywaniem piłki pod wysokim pressingiem. Nie brakowało też ćwiczenia stałych fragmentów gry — rzutów wolnych, różnych i również karnych. "Jedenastki" najpewniej wykonywali Bartosz Kapustka, Ruben Vinagre, Claude Goncalves i Artur Jędrzejczyk, którego ten fakt mocno rozbawił. "Jędza" ćwiczy normalnie z zespołem, po zderzeniu się z Kacprem Tobiaszem pozostało już tylko wspomnienie.

W trakcie zajęć bardzo dobrze wyglądał Migouel Alfarela, którego dyspozycja rośnie z każdym treningiem. Na słowa pochwały zasługuje też Sergio Barcia — bardzo dobrze się ustawiał, czytał grę i wyprowadzał piłkę. Nie ustępował mu konkurent do składu, czyli Steve Kapuadi — niezwykle pewny w swoich interwencjach. W sytuacjach w polu karnym skuteczny do bólu był Blaż Kramer.

Teraz legioniści otrzymali cztery dni wolnego, do zajęć wrócą w środę i pełną parą rozpoczną przygotowania do meczu z Rakowem. Choć już w tym tygodniu trwała praca nad wieloma elementami taktycznymi pod kątem najbliższego spotkania.