Piłkarze świętowali do rana
07.10.2001 23:59
Do godziny 5 nad ranem świętowali polscy piłkarze w warszawskim hotelu Sheraton awans do finałów MŚ. Większość uczciła koniec eliminacji, strzygąc się na łyso.
Na kolacji byli wszyscy piłkarze (23) z żonami i narzeczonymi, którzy grali w drużynie narodowej w trwających 13 miesięcy eliminacjach. Wśród gości byli m.in. Włodzimierz Lubański, Paweł Janas, Andrzej Szarmach, a także desygnowany na premiera Leszek Miller.
Śpiewał Wojciech Gąsowski, a grupa "Znad Baryczy" skomponowała specjalną piosenkę o drużynie Jerzego Engela.
Na kolacji byli wszyscy piłkarze (23) z żonami i narzeczonymi, którzy grali w drużynie narodowej w trwających 13 miesięcy eliminacjach. Wśród gości byli m.in. Włodzimierz Lubański, Paweł Janas, Andrzej Szarmach, a także desygnowany na premiera Leszek Miller.
Śpiewał Wojciech Gąsowski, a grupa "Znad Baryczy" skomponowała specjalną piosenkę o drużynie Jerzego Engela.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.