Piłkarze Switu nie złożyli odwołań
07.08.2003 22:08
Żaden z sześciu dożywotnio zdyskwalifikowanych piłkarzy Świtu Nowy Dwór Mazowiecki do południa w czwartek (7 sierpnia) nie złożył odwołania w sprawie kary nałożonej przez Wydział Dyscypliny PZPN.
W związku z tak zwaną aferą barażową WD PZPN ukarał dożywotnim zakazem gry w piłkę nożną Rafała Rutę, Grzegorza Miłkowskiego, Marka Zawadę, Adama Warszawskiego, Macieja Krzętowskiego i Macieja Lewnę. Na rok został zawieszony słowacki bramkarz Świtu Boris Peskovic. Garbarnia Szczakowianka Jaworzno została zdegradowana do drugiej ligi. W poniedziałek wszyscy wymienieni otrzymali uzasadnienia nałożonych kar. Mimo zapowiedzi ukaranych graczy o rychłym odwołaniu od wyroku do Najwyższej Komisji Odwoławczej, z tego prawa skorzystał dotychczas tylko Pesković.
- W jego imieniu odwołanie złożył pełnomocnik. Natomiast pozostali ukarani piłkarze, a także klub Garbarnia Szczakowianka nie odwołali się jeszcze do NKO - powiedział rzecznik prasowy PZPN Michał Kocięba.
Klub z Jaworzna zwrócił się do piłkarskiej centrali z wnioskiem o rozważenie możliwości przełożenia drugoligowych spotkań do czasu zakończenia sprawy. PZPN nie przystał na tę propozycję.
- Komisja do Spraw Nagłych PZPN po zasięgnięciu opinii Departamentu Prawnego, Departamentu Rozgrywek i Wydziału Gier negatywnie rozpatrzyła wniosek klubu z Jaworzna - dodał rzecznik PZPN.
Pozbawieni prawa do wykonywania zawodu byli piłkarze nowodworskiego zespołu, jak również Garbarnia, mają czas na złożenie odwołań od decyzji WD PZPN do NKO do poniedziałku, 18 sierpnia. Prezes związku Michał Listkiewicz zapowiedział, że komisja zbierze się niezwłocznie po otrzymaniu dokumentów. Najbliższe posiedzenie NKO zaplanowane jest na piątek, 8 sierpnia. Prawdopodobnie tego dnia rozpatrywana będzie sprawa odwołania Peskovicia.
W związku z tak zwaną aferą barażową WD PZPN ukarał dożywotnim zakazem gry w piłkę nożną Rafała Rutę, Grzegorza Miłkowskiego, Marka Zawadę, Adama Warszawskiego, Macieja Krzętowskiego i Macieja Lewnę. Na rok został zawieszony słowacki bramkarz Świtu Boris Peskovic. Garbarnia Szczakowianka Jaworzno została zdegradowana do drugiej ligi. W poniedziałek wszyscy wymienieni otrzymali uzasadnienia nałożonych kar. Mimo zapowiedzi ukaranych graczy o rychłym odwołaniu od wyroku do Najwyższej Komisji Odwoławczej, z tego prawa skorzystał dotychczas tylko Pesković.
- W jego imieniu odwołanie złożył pełnomocnik. Natomiast pozostali ukarani piłkarze, a także klub Garbarnia Szczakowianka nie odwołali się jeszcze do NKO - powiedział rzecznik prasowy PZPN Michał Kocięba.
Klub z Jaworzna zwrócił się do piłkarskiej centrali z wnioskiem o rozważenie możliwości przełożenia drugoligowych spotkań do czasu zakończenia sprawy. PZPN nie przystał na tę propozycję.
- Komisja do Spraw Nagłych PZPN po zasięgnięciu opinii Departamentu Prawnego, Departamentu Rozgrywek i Wydziału Gier negatywnie rozpatrzyła wniosek klubu z Jaworzna - dodał rzecznik PZPN.
Pozbawieni prawa do wykonywania zawodu byli piłkarze nowodworskiego zespołu, jak również Garbarnia, mają czas na złożenie odwołań od decyzji WD PZPN do NKO do poniedziałku, 18 sierpnia. Prezes związku Michał Listkiewicz zapowiedział, że komisja zbierze się niezwłocznie po otrzymaniu dokumentów. Najbliższe posiedzenie NKO zaplanowane jest na piątek, 8 sierpnia. Prawdopodobnie tego dnia rozpatrywana będzie sprawa odwołania Peskovicia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.