Piłkarze wrócili z Cetniewa
26.01.2005 22:01
Tuż po godzinie 19 pod stadion Legii podjechał autokar z piłkarzami Legii wracającymi ze zgrupowania w Cetniewie, gdzie podopieczni <b>Jacka Zielińskiego</b> pracowali głównie nad siłą i wytrzymałością. Wszyscy zmęczeni podróżą bardzo szybko przepakowali bagaże do swoich aut i udali się do domu. Czwartek wszyscy zawodnicy mają wolny, a do treningów wracają od piątku.
Kilku piłkarzy znalazło jednak chwilkę czasu, aby podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami:
Marcin Smoliński – Ciężko było. Teraz czekają nas sparingi, które trzeba wygrać. Obóz w Cetniewie był dla nas najważniejszy. Popracowaliśmy na siłowni, pobiegaliśmy, to powinno wpłynąć dobrze na naszą kondycje. Całe szczęście, że na następnych zgrupowaniach bęzdzie dużo cieplej.
Artur Boruc – Świetnie się czuje, z palcem też w porządku. Było ciężko, troszkę potu się wylało. Cieszę się z powrotu do domu, nareszcie mogę spotkać się z żoną... do której już muszę pędzić, bo na mnie czeka.
Aleksandar Vuković – Najcięższa praca już za nami. To pierwsza część przygotowań, teraz pozostały już tylko zajęcia czysto piłkarskie. Ja miałem troszkę ciężej, gdyż dojechałem do drużyny siedem dni później, w związku z tym nie mogłem zacząć przygotowań od największego obciążenia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.