Piotr Giza: Przełamaliśmy się
08.03.2009 21:04
- Początek meczu był w naszym wykonaniu zbyt nerwowy. Również boisko obecnie nie sprzyja atakowi pozycyjnemu czy prostopadłym podaniom. Do momentu strzelenia pierwszej bramki trochę gra nam się nie układała. Potem się to uspokoiło, poczuliśmy się bardziej pewni siebie. Odra w pierwszej części gry zagrała dobre zawody i było nam ciężko. Fajnie, że w drugiej odsłonie padły następne bramki i wygraliśmy efektownie i w pełni zasłużenie - mówił po spotkaniu strzelec trzeciej bramki dla Legii w meczu z Odrą <b>Piotr Giza</b>.
W poprzednim meczu pracowałeś głównie jako bramkarz, tym razem udało się gola strzelić. Jesteś zadowolony?
- Jestem, każdy jest zadowolony gdy strzeli bramkę, choć bardziej niż z gola cieszę się z przełamania jakie nastąpiło po słabszym meczu z Polonią. Pograliśmy dziś piłką, strzeliliśmy cztery bramki, mamy trzy punkty i jesteśmy bardziej pewni siebie.
Twoją postawę w dwóch ostatnich meczach docenili także kibice skandując nazwisko Giza. To chyba miłe, szczególnie że do tej pory różnie bywało.
- Dla mnie najważniejsze jest to że gram. Ocena kibiców cieszy i jest dla mnie ważna, ale wiadomo, że najważniejsza jest ocena trenera.
W pierwszej połowie nie dostrzegaliśmy Komorowskiego, który po lewej stronie biegał ciągle sam. Takie były założenia, że gracie na Radovicia?
- Nie po prostu tak wychodziło. W pierwszej połowie gra nie wyglądała tak jakbyśmy tego chcieli. To że nie graliśmy na Komorowskiego to akurat przypadek, trudno mi oceniać czemu tak było.
Wyszliście dziś na boisko bardzo skoncentrowani.
- Musieliśmy być skoncentrowani na maksa. Jeśli w takich meczach będziemy dawać ciała to sami strzelimy sobie samobója. Jeśli myślimy o tytule mistrza kraju to nie możemy tracić punktów u siebie na własnym boisku.
Do Białegostoku jedziecie po ...
- Trzy punkty, innego wyjścia nie ma.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.