Piotr Giza: Wygraliśmy choć nie wszystko wychodziło
30.03.2008 18:57
- Trzy punkty, utrzymanie pozycji wicelidera - to wszystko cieszy. Choć nie wszystko układało się po naszej myśli. Pierwsza połowa meczu przypominała trochę spotkanie z Widzewem. Graliśmy sennie, mało agresywnie, poszczególne formacje nie współpracowały ze sobą tak jak trzeba. W drugiej przejęliśmy inicjatywę, długo utrzymywaliśmy się przy piłce i to pozwoliło na stwarzanie sobie dogodnych sytuacji z których wykorzystaliśmy dwie za sprawą Chinyamy i Rogera. Wygraliśmy zasłużenie, choć po bardzo trudnym spotkaniu - podsumowuje pomocnik Legii <b>Piotr Giza</b>.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.