Piotr Mandrysz: Pozostał niedosyt
27.09.2015 20:21
(akt. 07.12.2018 20:09)
– Nie było mnie tu już 12 lat. Przyjechaliśmy z zamiarem pokazania się z jak najlepszej strony, z chęcią powalczenia o punkty. Udało nam się połowicznie, wyjeżdżamy z punktem po bardzo dobrej grze. Pozostało trochę niedosytu, w końcówce było kilka fajnych akcji, zabrakło precyzji i szczęścia byśmy sprawili prawdziwą niespodziankę. Nasze cele nie zmieniają się, chcemy grać przyjemnie dla oka i zapewnić sobie utrzymanie. Jeśli uda się zakwalifikować do pierwszej ósemki to super, jeśli zrobimy to w inny sposób, to też dobrze. Ale teraz za wcześnie na kreślenie planów - ocenił po meczu trener Termaliki Piotr Mandrysz.
Początek sezonu mieliśmy trudny, pierwsze trzy spotkania przegraliśmy. Otoczka chyba trochę przytłaczała moich piłkarzy, ale to już minęło, nie jesteśmy czerwona latarnią. Byliśmy dziś dłużej posiadaniu piłki, co cieszy. Gramy w piłkę, a nie ją kopiemy. Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze kilka razy to udowodnić. Dziś cieszymy się połowicznie, bo byliśmy blisko wygranej. Reakcja kibiców Legii skandujących po meczu nazwisko Dusana Kuciaka mówi bardzo wiele - dodał Mandrysz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.