Piotr Stokowiec: Wyjeżdżamy z uczuciem niedosytu
12.09.2015 01:25
- Stworzyliśmy dobre widowisko. Po to właśnie ludzie przychodzą na stadion, aby zobaczyć spektakl. Zawsze lepszy jest dla kibiców bramkowy remis niż wynik 0:0. My zrobiliśmy swoje, dążymy do zdobywania kolejnych bramek, wprowadzamy młodych zawodników. Dobry występ zanotował Jarek Kubecki. Krzysztof Piątek trafił do siatki, a w drugiej połowie pojawił się Eryk Sobków. Brakuje nam jeszcze trochę doświadczenia. Bierzemy jednak poprawkę, iż dopiero budujemy nasz zespół - kontynuował trener Zagłębia Lubin.
- Realizujemy cały czas założony plan. Zdarzają nam się czasem takie pomyłki jak te przy straconych bramkach. To jest jednak już Ekstraklasa. W pierwszej lidze mieliśmy większy margines błędu, a tutaj jest już wyższa półka i Legia potrafi każde potknięcie wykorzystać - mówił Piotr Stokowiec.
- W Warszawie zawsze się bardzo dobrze czuję. Jako trener ani z Polonią, ani z Jagiellonią jeszcze tutaj nie przegrałem. Chciałem w końcu wygrać, nie udało się, ale jestem jeszcze stosunkowo młody, więc może zrobię to następnym razem. Nie chcę się wypowiadać na temat Legii. Gra się jak przeciwnik pozwala, a my postawiliśmy ciężkie warunki „Wojskowym”. Wysoko i agresywnie atakowaliśmy gospodarzy i za to na pewno pochwalę swój zespół - zakończył szkoleniowiec „Miedziowych”.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.