Piotr Włodarczyk o sytuacji w ataku Legii
23.12.2016 13:07
- Prijo może w Legii pójść jeszcze do góry. On też nie jest sprinterem, ale potrafi grać tyłem do bramki – przyjąć piłkę, zastawić się i zgrać. To właśnie było potrzebne Jackowi Magierze w meczu ze Sportingiem. Żeby zagrana do przodu piłka nie wracała, jak we fliperze, żeby ją przytrzymać i dać czas innym zawodnikom. I Prijović wywiązał się z tych zadań bardzo dobrze.
Jeśli w Legii zostanie Prijović, to Legia potrzebuje następcy Nikolicia?
- Niekoniecznie. Są przecież Radović, Hamalainen. W ekstraklasie pociągną. Każdy w Polsce by wziął takich piłkarzy z pocałowaniem w rękę.
Jest Michał Kucharczyk, którego też można przerobić na napastnika.
- W meczach pucharowych, gdy Legia gra na kontratak, to może i tak, ale w lidze, przy tej kombinacyjnej piłce, którą preferuje Jacek Magiera, to nie jest dla niego miejsce. W ataku pozycyjnym Kucharczyk to tylko ewentualnie na skrzydle. Z Odjidją-Ofoe, Radoviciem Kucharczyk mógłby się nie rozumieć. Ten Odjidja to w ogóle facet z innej planety, wszystko widzi szerzej, a nie musi nawet patrzeć na piłkę, gdy ma ją przy nodze. Michał musi przede wszystkim patrzeć na piłkę, żeby jej nie zgubić.
Jarosław Niezgoda powinien jeszcze chwilę pograć w Ruchu?
- Tak. Nie ma sensu robić tak, jak Henning Berg, który zabierał wypożyczonych piłkarzy na obozy przygotowawcze. Widać, że chłopak dobrze się czuje w Chorzowie, strzela gole, więc niech sobie jeszcze tam pogra. Im więcej pogra w Ruchu, tym lepiej dla Legii, a na razie jej nie zbawi.
Gdyby była okazja sprowadzenia napastnika klasy Vadisa już teraz, to Legia powinna skorzystać z takiej okazji?
- Jeśli byłaby taka okazja, to z myślą o walce o awans do Ligi Mistrzów w następnym sezonie, byłoby warto. Ale sprowadzać kogoś niepewnego, tak na sztukę, żeby zastąpić Nikolicia, to nie ma sensu.
Więcej można przeczytać na FutbolFejs.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.