Piotr Włodarczyk: Strzeliłem kolanem
27.08.2006 00:29
- Cieszą trzy punkty, bo to było dla nas najważniejsze. Przełamaliśmy złą passę. Wygraliśmy na własnym stadionie, ostatnio nam tu nie szło, mimo tak fantastycznych kibiców na trybunach. Mamy teraz dwa tygodnie przerwy, będziemy mieli nad czym pracować. Byliśmy dziś zespołem zdecydowanie lepszym, powinniśmy wygrać wyżej. Nie udało się, ale jak już mówiłem najważniejsze że dopisujemy trzy punkty – mówi strzelec drugiej bramki dla Legii w spotkaniu z Górnikiem Zabrze <b>Piotr Włodarczyk</b>.
Czy dzisiejszy gol był najdziwniejszym w Twojej karierze?
- Bury mocno uderzył piłkę, ja zrobiłem lekki ruch kolanem i piłka wpadła do siatki. Był to raczej taki delikatny ruch, ale szczęściu trzeba pomagać, czasem się mierzy i piłka nie wpada do siatki, a czasem jest tak jak dziś.
Gdybyś wykorzystał jedną z późniejszych szans na bramkę, to zdobyłbyś 50. gola w barwach Legii.
- Ja? Szkoda że wcześniej tego nie wiedziałem to bym strzelił (śmiech).
Wiemy już, że będziecie mieli nad czym pracować w Mrągowie, ale nad czym Ty konkretnie chciałbyś popracować?
- Nad wszystkim. Nad szybkością, koncentracją, skutecznością, kondycją. Będzie kilka treningów dzięki którym będę mógł to poprawić i wreszcie wstrzelić się na stałe.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.