Plusik dla Fabiana
27.04.2007 11:34
Zarówno trener Wisły <b>Kazimierz Moskal</b>, jak i szkoleniowiec Legii <b>Jacek Zieliński</b>, na brak kłopotów przed dzisiejszym meczem nie mogą narzekać. Na szczęście, obaj nie muszą martwić się o obsadę pozycji bramkarza. Zarówno <b>Emilian Dolha</b>, jak i <b>Łukasz Fabiański</b>, nigdy nie schodzą poniżej solidnego poziomu. Ich dobrej postawie, zarówno mistrzowie, jak i wicemistrzowie Polski, zawdzięczają wiele punktów.
- Dobry bramkarz, to 50 procent sukcesu - mówi trener bramkarzy reprezentacji Polski Andrzej Dawidziuk, którego poprosiliśmy o ocenę golkiperów Wisły i Legii.
- Obaj są bramkarzami o różnych predyspozycjach fizycznych. Dolha jest większy od Łukasza, dysponuje znakomitym refleksem. Fabiański także dysponuje dobrym refleksem, ale również dobrze gra na przedpolu i znakomicie wywiązuje się z roli takiego ostatniego obrońcy - ocenia Dawidziuk.
Szkoleniowiec uważa, że obaj są bardzo silni psychicznie. - Łukasz udowodnił to przynajmniej dwukrotnie. Raz, gdy zmieniał w bramce Legii idola kibiców tego klubu, Artura Boruca, a drugi raz, kiedy ten zespół zdobywał mistrzostwo Polski i presja na nim ciążąca z meczu na mecz rosła. Z kolei Rumun przychodząc do Wisty wiedział, że trafia do ligi z kraju, którego wizytówką są bramkarze. Udowodnił jednak, że jest jednym z niewielu zagranicznych bramkarzy, którzy w naszej lidze potwierdzili wysoką klasę. Chciałbym podkreślić, że jestem przeciwnikiem sprowadzania obcokrajowców, którzy zabierają miejsce naszym młodym piłkarzom. Emilian jest wyjątkiem - dodaje.
W takim razie, kto z nich jest lepszy? - Mimo wszystko, mały plusik postawiłbym przy Fabiańskim. I wcale nie dlatego, że jest młodszy. W przypadku Rumuna, ciężko ocenić jego grę na przedpolu, bo rzadko tam interweniuje - kończy szkoleniowiec.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.