Po siedmiu latach - mistrzostwo dla Legii!!!
27.04.2002 20:04
Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek, w naszej ekstraklasie zapadły już najważniejsze rozstrzygnięcia. Oto szczegóły rozegranych w tej kolejce spotkań:
GRUPA MISTRZOWSKA
LEGIA WARSZAWA - Odra Wodzisław 0:0
Typowy "mecz przyjaźni". Gospodarze myśleli już o fecie z okazji zdobycia tytułu mistrza Polski. Dla piłkarzy Odry jeden punkt zdobyty na Łazienkowskiej to i tak szczyt marzeń. Z tego powodu mecz był nudny i senny, a gra toczyła się głównie w środku pola. Tak naprawdę wszsytko co najważniejsze odbyło się jednak po niedzielnym spotkaniu, gdy kapitan gospodarzy Cezary Kucharski odebrał pamiątkową paterę, ufundowaną przez PZPN, za zdobycie mistrzostwa Polski. W Warszawie rozpoczęło się święto...
GKS Katowice - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
0-1 Frankowski 74`
Kiepski mecz w Katowicach. Więcej z gry, szczególnie w pierwszej połowie mieli gospodarze, ale znów brakowało skuteczności pod bramką przeciwnika. Wisła szukała szczęścia w kontratakach i na kwadrans przed końcem spotkania cel osiągnęła. Po akcji Macieja Żurawskiego z Tomaszem Frankowskim, ten ostatni, strzałem z bliskiej odległości, nie dał szans na skuteczną interwencję Jarosławowi Tkoczowi. W ten sposób " trzy punkty pojechały" do Krakowa.
Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 1:1 (0:1)
0-1 Woś 8`
1-1 Dźwigała 49`-k.
Remis nie krzywdzi żadnej ze stron, choć zawodnicy Pogoni pewnie żałują, iż nie zdobyli kompletu punktów w ostatnim, w tym sezonie, meczu przed własną publicznością. Stara piłkarska prawda mówi jednak, że nie można wygrywać spotkań jesli nie strzela się goli, a bramka zdobyta z karnego przez Dariusza Dźwigałę była pierwszą zdobytą na własnym stadionie od...9 marca tego roku! Komentarz chyba zbyteczny.
Amica Wronki - Polonia Warszawa 4-0 (3-0)
1-0 Dawidowski 14`
2-0 Dziewicki 26`-sam.
3-0 Dembiński 45`
4-0 Dawidowski 73`
Zaskakująco jednostronny mecz, było nie było trzeciego i czwartego zespołu w tabeli. Gospodarze od początku spotkania ruszyli do zdecydowanych ataków, których efektem były: gol Dawidowskiego, samobójcza bramka Dziewickiego oraz... dwie zmiany jakich już w 36 minucie dokonał zdenerwowany trener Polonii Werner Liczka. Na niewiele to się jednak zdało, gdyż gola "do szatni" zdobył dla Amiki Jacek Dembiński. W drugiej połowie czwartego gola dla gospodarzy, po indywidualnej akcji, zdobył ponownie Dawidowski.
GRUPA SPADKOWA
Stomil Olsztyn - Groclin Grodzisk Wlkp. 1:2 (0:1)
0-1 Rasiak 10`
1-1 Ihenacho 53`
1-2 Moskała 82`
Gospodarze przystąpili do tego meczu z wiara w zwycięstwo i szansą na utrzymanie się w I lidze. Spotkanie ułożyło się dla Olsztynian bardzo niekorzystnie, gdyż już w 10` Grzegorz Rasiak umiescił piłke w siatce Wyłupskiego. pomimo usilnych prób na wyrównanie, wynik do końca pierwszej połowy juz się nie zmienił. Osiem minut po przerwie, do remisu doprowadził Kelechi Ihenacho. Zwycieskiej bramki Stomilowi juz nie udało sie zdobyc. Ta sztuka powiodła się gościom. W 82` Tomasz Moskała zdobył druga bramke i Groclin wyjechał z Olsztyna z dorobkiem trzech punktów. To zwycięstwo pozwoliło piłkarzom z Grodziska awansowac w grupie na czwarte miejsce, które nie jest zagrożone spadkiem do II ligi. Stomil po ośmiu latach gry w ekstraklasie zostal tym razem zdegradowany.
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 1:1 (0:1)
0-1 Paszulewicz 15`
1-1 Gortowski 66`
Piłkarzom Śląska do przedłuzenia szans na utrzymanie w I lidze potrzebne było zwycięstwo. Na trybunach zasiadło 8 tys. widzów, którzy zostali wpuszczeni za darmo. Ta frekwencja jednak nie pomogła w pokonaniu Widzewa. Prowadzenie dla gosci uzyskał Jacek Paszulewicz w 15`. Bramkę wyrównująca, przy ogromnym aplauzie kibiców Wrocławianie zdobyli dopiero w 66`. Autorem tego gola był Gortowski. Na więcej w tym meczu gospodarzy już nie było stać. Ten remis jest niewystarczający do tego by się utrzymac. Obok Stomilu jest to drugi spadkowicz z naszej ekstraklasy.
KSZO Ostrowiec Święt. - RKS Radomsko 2:1 (0:0)
1-0 Dąbrowski 62`
2-0 Bilski 70`
2-1 Kowalczyk 80`
W Ostrowcu gospodarze podejmowali RKS Radomsko. Od początku meczu piłkarze KSZO zaczeli groźnie atakować bramkę Adama Matyska. Jednak w pierwszych 45` żadnemu zespołowi nie udało się trafic do siatki. W 62` KSZO objeło prowadzenie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Jacek Dąbrowski. Osiem minut później było już 2:0. Po wzorowo przeprowadzonej kontrze, bramke zdobył Arkadiusz Bilski. Powazny błąd przy tej bramce popełnił Adam Matysek, który niepotrzebnie wyszedł z bramki. Rozmiary porażki zmniejszył Kowalczyk. To zwycięstwo zapewniło gospodarzom utrzymanie sie w ekstraklasie, jednak będą to musieli osiągnąć w meczach barażowych.
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 3:1 (2:1)
1-0 Olszar 9`
2-0 Niedzielan 20`
2-1 Cecot 40`
3-1 Kompała 75`
W Zabrzu spotkały się drużyny, które walczą o zwyciestwo w grupie spadkowej. W tym pojedynku lepsi okazali się gospodarze. Prowadzenie dla Zabrzan uzyskał Olszar już w 9` meczu. Na 2-0 w 20` podwyższył Niedzielan. Te bramki były efektem duzego naporu gospodarzy na bramkę Kędziory. Jeszcze przed przerwą, bramkę dla Zagłębia zdobył Cecot. W drugich 45` padła tylko jedna bramka. Jej autorem okazał się Adam Kompała. To zwyciestwo pozwoliło Górnikowi objąc prowadzenie w tej grupie.
AKTUALNA TABELA I KLASYFIKACJA STRZELCÓW W DZIALE " TABELA " I "STRZELCY"
W ostatniej kolejce zagrają:
Grupa mistrzowska:
Ruch - Legia
Odra - pogoń
Polonia - GKS
Wisła - Amica
Grupa spadkowa:
Groclin - Śląsk
RKS - Górnik
Widzew - Stomil
Zagłębie - KSZO
GRUPA MISTRZOWSKA
LEGIA WARSZAWA - Odra Wodzisław 0:0
Typowy "mecz przyjaźni". Gospodarze myśleli już o fecie z okazji zdobycia tytułu mistrza Polski. Dla piłkarzy Odry jeden punkt zdobyty na Łazienkowskiej to i tak szczyt marzeń. Z tego powodu mecz był nudny i senny, a gra toczyła się głównie w środku pola. Tak naprawdę wszsytko co najważniejsze odbyło się jednak po niedzielnym spotkaniu, gdy kapitan gospodarzy Cezary Kucharski odebrał pamiątkową paterę, ufundowaną przez PZPN, za zdobycie mistrzostwa Polski. W Warszawie rozpoczęło się święto...
GKS Katowice - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
0-1 Frankowski 74`
Kiepski mecz w Katowicach. Więcej z gry, szczególnie w pierwszej połowie mieli gospodarze, ale znów brakowało skuteczności pod bramką przeciwnika. Wisła szukała szczęścia w kontratakach i na kwadrans przed końcem spotkania cel osiągnęła. Po akcji Macieja Żurawskiego z Tomaszem Frankowskim, ten ostatni, strzałem z bliskiej odległości, nie dał szans na skuteczną interwencję Jarosławowi Tkoczowi. W ten sposób " trzy punkty pojechały" do Krakowa.
Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 1:1 (0:1)
0-1 Woś 8`
1-1 Dźwigała 49`-k.
Remis nie krzywdzi żadnej ze stron, choć zawodnicy Pogoni pewnie żałują, iż nie zdobyli kompletu punktów w ostatnim, w tym sezonie, meczu przed własną publicznością. Stara piłkarska prawda mówi jednak, że nie można wygrywać spotkań jesli nie strzela się goli, a bramka zdobyta z karnego przez Dariusza Dźwigałę była pierwszą zdobytą na własnym stadionie od...9 marca tego roku! Komentarz chyba zbyteczny.
Amica Wronki - Polonia Warszawa 4-0 (3-0)
1-0 Dawidowski 14`
2-0 Dziewicki 26`-sam.
3-0 Dembiński 45`
4-0 Dawidowski 73`
Zaskakująco jednostronny mecz, było nie było trzeciego i czwartego zespołu w tabeli. Gospodarze od początku spotkania ruszyli do zdecydowanych ataków, których efektem były: gol Dawidowskiego, samobójcza bramka Dziewickiego oraz... dwie zmiany jakich już w 36 minucie dokonał zdenerwowany trener Polonii Werner Liczka. Na niewiele to się jednak zdało, gdyż gola "do szatni" zdobył dla Amiki Jacek Dembiński. W drugiej połowie czwartego gola dla gospodarzy, po indywidualnej akcji, zdobył ponownie Dawidowski.
GRUPA SPADKOWA
Stomil Olsztyn - Groclin Grodzisk Wlkp. 1:2 (0:1)
0-1 Rasiak 10`
1-1 Ihenacho 53`
1-2 Moskała 82`
Gospodarze przystąpili do tego meczu z wiara w zwycięstwo i szansą na utrzymanie się w I lidze. Spotkanie ułożyło się dla Olsztynian bardzo niekorzystnie, gdyż już w 10` Grzegorz Rasiak umiescił piłke w siatce Wyłupskiego. pomimo usilnych prób na wyrównanie, wynik do końca pierwszej połowy juz się nie zmienił. Osiem minut po przerwie, do remisu doprowadził Kelechi Ihenacho. Zwycieskiej bramki Stomilowi juz nie udało sie zdobyc. Ta sztuka powiodła się gościom. W 82` Tomasz Moskała zdobył druga bramke i Groclin wyjechał z Olsztyna z dorobkiem trzech punktów. To zwycięstwo pozwoliło piłkarzom z Grodziska awansowac w grupie na czwarte miejsce, które nie jest zagrożone spadkiem do II ligi. Stomil po ośmiu latach gry w ekstraklasie zostal tym razem zdegradowany.
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 1:1 (0:1)
0-1 Paszulewicz 15`
1-1 Gortowski 66`
Piłkarzom Śląska do przedłuzenia szans na utrzymanie w I lidze potrzebne było zwycięstwo. Na trybunach zasiadło 8 tys. widzów, którzy zostali wpuszczeni za darmo. Ta frekwencja jednak nie pomogła w pokonaniu Widzewa. Prowadzenie dla gosci uzyskał Jacek Paszulewicz w 15`. Bramkę wyrównująca, przy ogromnym aplauzie kibiców Wrocławianie zdobyli dopiero w 66`. Autorem tego gola był Gortowski. Na więcej w tym meczu gospodarzy już nie było stać. Ten remis jest niewystarczający do tego by się utrzymac. Obok Stomilu jest to drugi spadkowicz z naszej ekstraklasy.
KSZO Ostrowiec Święt. - RKS Radomsko 2:1 (0:0)
1-0 Dąbrowski 62`
2-0 Bilski 70`
2-1 Kowalczyk 80`
W Ostrowcu gospodarze podejmowali RKS Radomsko. Od początku meczu piłkarze KSZO zaczeli groźnie atakować bramkę Adama Matyska. Jednak w pierwszych 45` żadnemu zespołowi nie udało się trafic do siatki. W 62` KSZO objeło prowadzenie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Jacek Dąbrowski. Osiem minut później było już 2:0. Po wzorowo przeprowadzonej kontrze, bramke zdobył Arkadiusz Bilski. Powazny błąd przy tej bramce popełnił Adam Matysek, który niepotrzebnie wyszedł z bramki. Rozmiary porażki zmniejszył Kowalczyk. To zwycięstwo zapewniło gospodarzom utrzymanie sie w ekstraklasie, jednak będą to musieli osiągnąć w meczach barażowych.
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 3:1 (2:1)
1-0 Olszar 9`
2-0 Niedzielan 20`
2-1 Cecot 40`
3-1 Kompała 75`
W Zabrzu spotkały się drużyny, które walczą o zwyciestwo w grupie spadkowej. W tym pojedynku lepsi okazali się gospodarze. Prowadzenie dla Zabrzan uzyskał Olszar już w 9` meczu. Na 2-0 w 20` podwyższył Niedzielan. Te bramki były efektem duzego naporu gospodarzy na bramkę Kędziory. Jeszcze przed przerwą, bramkę dla Zagłębia zdobył Cecot. W drugich 45` padła tylko jedna bramka. Jej autorem okazał się Adam Kompała. To zwyciestwo pozwoliło Górnikowi objąc prowadzenie w tej grupie.
AKTUALNA TABELA I KLASYFIKACJA STRZELCÓW W DZIALE " TABELA " I "STRZELCY"
W ostatniej kolejce zagrają:
Grupa mistrzowska:
Ruch - Legia
Odra - pogoń
Polonia - GKS
Wisła - Amica
Grupa spadkowa:
Groclin - Śląsk
RKS - Górnik
Widzew - Stomil
Zagłębie - KSZO
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.