Pociągiem i metrem prosto na piłkarskie trybuny
08.05.2007 07:13
Na Euro 2012 w miejscu przystanku Warszawa Stadion wyrośnie wielopoziomowy dworzec. Pierwszy, który obsłuży pasażerów kolei i dwóch linii metra. Jego budowa powinna się zacząć w 2009 roku - To będzie komunikacyjny kombinat. Nowy dworzec obsługiwać ma pasażerów Kolei Mazowieckich, Szybkiej Kolei Miejskiej, a także pociągów dalekobieżnych. Pod jednym dachem znajdą się ponadto stacje II linii metra, a przyszłości również III (na Gocław - red.)
- opowiada dyrektor miejskiego Biura Komunikacji <b>Mieczysław Reksnis</b>.
- Tylko dzięki takiemu rozwiązaniu kibice bez problemów dojadą na mecze. Pomysł jest "piętrowy": na powierzchni perony kolejowe połączone z galerią handlową. Pod nimi stacja II linii metra. A pod nią z kolei planowana przy stadionie początkowa stacja III linii. Chyba że perony obu linii będą na tym samym poziomie.
Nowoczesny dworzec musi stanąć w ciągu pięciu lat - przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. To warunek, aby każdego dnia rozgrywek na stadion dowieźć nawet 60 tys. ludzi. Budowa Stadionu Narodowego ma się rozpocząć za dwa lata. W tym samym czasie powinny ruszyć roboty przy dworcu. Nawet uwzględniając czas potrzebny na jego zaprojektowanie i przeprowadzenie przetargów, termin zdaniem specjalistów jest realny.
Eksperci oceniają
Bariery planistyczne już usunięto. Uchwalone w zeszłym roku przez radę miasta studium zagospodarowania uwzględnia zmiany przebiegu linii metra. - Początkowo przewidywaliśmy, że trasa II linii będzie prowadzić północną stroną mostu Świętokrzyskiego w pobliżu Portu Praskiego. Po dyskusjach z kolejarzami przesunęliśmy ją do stadionu, by "przytulić" metro do kolei - tłumaczy dyrektor Reksnis.
Pomysł wybudowania wspólnego dworca wspiera Zarząd Transportu Miejskiego. - Na Euro tysiące kibiców przylecą na lotniska w Modlinie i na Okęciu. Jedyny sposób, żeby nie utknęli w korkach, to dowieźć ich na stadion koleją. A po meczu metrem rozwieźć po Warszawie - uważa dyrektor ZTM Leszek Ruta.
- W stolicy jest wiele środków transportu Tylko trzeba zadbać o to, by pasażerowie mogli się łatwo przesiadać. Nie może być tak jak na Dworcu Gdańskim, gdzie przejście z pociągu do tramwaju czy do metra to droga przez mękę - mówi Wojciech Szymalski z Centrum Zrównoważonego Transportu.
Ale pojawiają się też wątpliwości natury technicznej. - Część kolejarzy przekonuje, że między stadionem a Portem Praskim jest za mało miejsca na budowę wielkiej stacji, z peronami metra, kolei lokalnych
i pociągów dalekobieżnych - mówi Janusz Piechociński z Zespołu Doradców Gospodarczych TDK
Księgowi liczą koszty
Sama stacja metra, jeśli ma "złączyć" dwie linie, musi być co najmniej tak duża jak na placu Wilsona. To wydatek ponad 100 mln zł. Nad metrem trzeba od podstaw wybudować nowy dworzec kolejowy z centrum handlowym. Mówi się o gabarytach Dworca Centralnego. Otwarta wiosną 2002 r. dużo mniejsza Wileńska kosztowała 98 mln euro. Nawet ostrożnie licząc, na nowy dworzec trzeba więc znaleźć minimum pół miliarda złotych.
150 mln euro na przebudowę
PKP szykują się do modernizacji Dworca Wschodniego. Na inwestycję chcą wydać ok. 150 mln euro. - Na miejscu dzisiejszej hali biletowej wyrośnie galeria handlowa. Dworcowy budynek będzie odsunięty od ulicy Kijowskiej i stanie dokładnie nad dzisiejszymi peronami - opowiada dyrektor Biura Nieruchomości Strategicznych PKP Paweł Olczyk. Obok stacji kolejowej ma się znaleźć przeniesiony spod stadionu dworzec autobusowy. Obok planowanej w sąsiedztwie Trasy Tysiąclecia wyrośnie też wielki parking systemu "Parkuj i jedź" dla tych, którzy będą się przesiadać z samochodów na pociąg. Przygotowanie projektu i przeprowadzenie niezbędnych przetargów zajmie kolejarzom dwa - trzy lata. Później teren między Kijowską i Lubelską zamieni się w wielki plac budowy. Prace potrwają kolejne dwa lata.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.