News: Pogoń walczy o lepszy stadion

Pogoń walczy o lepszy stadion

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

16.11.2011 11:13

(akt. 12.12.2018 16:42)

<p>Po rundzie jesiennej Pogoń Szczecin jest liderem I ligi i ma cztery punkty przewagi nad drugą w tabeli drużyną. Szanse na awans do piłkarskiej Ekstraklasy stały się realne i prezes Portowców rozpoczął rozpaczliwy bój o poprawienie warunków na obiekcie sportowym. Nowe krzesełka, membranowy dach, drugi budynek VIP - m.in. takie inwestycje na szczecińskim stadionie marzą się władzom klubu.</p>

Prezes Jarosław Mroczek apeluje do radnych i prezydenta miasta o znalezienie kilkunastu milionów w przyszłorocznym budżecie na "rewitalizację" piłkarskiego obiektu. Napisał w tej sprawie list otwarty zatytułowany "Pomożecie nam podejmując decyzję". O jaką "pomoc" chodzi i jakie "decyzje"? O pieniądze na przebudowę i dodatkowe wyposażenie miejskiego stadionu, tak by Pogoń mogła tam rozgrywać mecze w Ekstraklasie.


- Nowego stadionu w Szczecinie nie ma i pewnie długo nie będzie - wyjaśnia napisanie listu Jarosław Mroczek. - Przy maksymalnie dobrej woli prezydenta miasta czas realizacji takiej inwestycji to minimum pięć lat. Oznacza to, że co najmniej do roku 2017 będziemy zmuszeni korzystać z obiektu przy ul. Twardowskiego. To długo. W tym czasie może zdarzyć się wiele. Pogoń Szczecin może nie tylko pojawić się w ekstraklasie, ale osiągnąć jakiś znaczący sukces. Może pojawić się szansa gry w europejskich pucharach. Jak wtedy mielibyśmy funkcjonować na takim obiekcie? - pyta prezes Pogoni.


Mroczek apeluje o stworzenie lepszych warunków nie tyle klubowi i drużynie, co kibicom. Postuluje m.in.: wymianę wszystkich siedzisk (szacowany koszt 3,6 mln zł), montaż membranowego zadaszenia (taki "lekki" dach nad wszystkimi sektorami kosztowałby ok. 5 mln zł), "przedłużenie" budynku VIP o dodatkowe sektory i loże (2,5 mln zł), przebudowę wejść na stadion, dróg, parkingów (2 mln zł), budowę pięciu toalet (1 mln zł), instalację cyfrowego monitoringu (1 mln zł), budowę stałego punktu medycznego (500 tys. zł). Dwa ostatnie zadania są tzw. wymogami licencyjnymi Ekstraklasy. Prezes klubu sugeruje też zakup nowego dużego ekranu ledowego (500 tys. zł) do prezentowania wyników, składów drużyn, reklam itp., a także mobilnych band ledowych (1,5 mln zł) do wyświetlania reklam wokół boiska. Argumentuje, że ten nowoczesny sprzęt mógłby być wykorzystywany również na innych miejskich imprezach, np. Tall Ships' Races.


Ile kosztowałyby te wszystkie udogodnienia? Wg szacunków Mroczka ok. 19 mln zł. Ale w wariancie "minimum" koszty (i zakres prac) można by zredukować do 10 mln zł.


Czy warto tyle pieniędzy ładować w prowizorkę? Mroczek w odpowiedzi podaje przykład tymczasowej siedziby Opery na Zamku. Namiot-hala, która będzie służyć artystom i publiczności dwa lata, kosztowała 7 mln. - Podejmując tę decyzję sejmik dał melomanom szansę oglądania przedstawień w przyzwoitych warunkach. W rękach radnych Szczecina, jest to, by podobne działanie przeprowadzić w stosunku do stadionu - apeluje Mroczek.


Czy radni apelu posłuchają? W projekcie budżetu na 2012 r. na stadion jest "tylko" milion. Zwiększenie tej kwoty wymagałoby poważnych korekt w planach inwestycyjnych miasta. - Planujemy wykonanie na stadionie prac niezbędnych do uzyskania licencji na grę w ekstraklasie - informuje Piotr Landowski z biura prasowego UM. - Milion to za mało? Jeśli będzie potrzeba, możemy zwiększyć wydatki na prace na stadionie. W pierwszej kolejności zajmiemy się rozbudową monitoringu i zainstalowaniem dodatkowych bramek wejściowych. W dalszej kolejności będzie remont toalet i wymiana siedzisk.

Polecamy

Komentarze (20)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.