Policja się szkoli
29.03.2006 22:54
- Od trzech lat nie mieliśmy żadnego poważnego problemu z pseudokibicami. Ale lepiej dmuchać na zimne - mówi rzecznik policji, która w środę trenowała na i przy stadionie Legii. Stołeczna policja już drugi raz tej wiosny przyjechała na Łazienkowską trenować rozprawianie się z agresywnym tłumem. Kilkudziesięciu funkcjonariuszy z oddziału prewencji wcieliło się w role chuliganów.
Krzyczeli, rzucali się z pięściami na policjantów, blokowali ulicę, wdarli się też na płytę boiska. Ich koledzy w pełnym policyjnym rynsztunku mieli za zadanie zaprowadzić porządek. Udało się, co nietrudno przewidzieć, bez większych problemów.
- Od trzech lat nie mieliśmy, odpukać, żadnego poważnego wydarzenia z udziałem pseudokibiców. To, że na stadionach jest spokojnie, nie oznacza, że tak będzie zawsze. Lepiej dmuchać na zimne - podkreślał nadkomisarz Mariusz Sokołowski, rzecznik stołecznej policji.
Na stadionie był też wczoraj wojewoda mazowiecki Tomasz Koziński, który oceniał przygotowanie służb porządkowych do ochrony imprez masowych, nie tylko tych sportowych. - Jestem pod wrażeniem sprawności policji. Najlepiej byłoby, gdyby policja nigdy nie musiała z tych umiejętności korzystać - powiedział wojewoda.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.