Polonia poniesie wszelkie koszty

Wczoraj informowaliśmy o porozumieniu Legii i Polonii dotyczącego występów zespołu z Konwiktorskiej na stadionie przy ul. Łazienkowskiej. Ta decyzja wywołała wiele kontrowersji zarówno wśród fanów Legii jak i Polonii. Ci drudzy woleliby aby ich zespół grał wszystkie mecze na wyjeździe niż występował w Warszawie na stadionie Legii. Polonia nie wynajęła jednak całego obiektu. Jedynie boisko, szatnie, trybunę krytą oraz trybunę od strony kanałku (dla kibiców gości). Wszystko po to aby w minimalnym stopniu spełnić wymogi licencyjne PZPN, które nakazują posiadanie przynajmniej 3 tys. miejsc siedzących i sektora dla kibiców gości. Polonia, będzie ponosić wszelkie koszty organizacji meczu czyli przede wszystkim płacić za oświetlenie (około 10 tys. złotych) oraz zapewniać ochronę. Również ich obowiązkiem będzie naprawić wszelkie ewentualne szkody wyrządzone przez kibiców. Jak powiedział nam Piotr Strejlau Legia zawarła w tej sprawie specjalną umowę, a Polonia będzie musiała za każdy mecz włacac 11 tys. zlotych wadium na poczet ew. strat wynikających ze zniszczeń na płycie boiska lub stadionie (choś klub ma nadzieję, że kibice Legii (ani Polonii) nie będą chcieli zniszczyć własnego stadionu). Irygująca jest wypowiedź dla Gazety WyborczejGrzegorza Zawistowskiego z Zarządu Mienia Polikwidacyjnego zarządzającego stadionem: - Polonię potraktujemy tak samo jak Legię. Dla Legii miesięczny koszt najmu to 20 tys. zł. Polonia za rozegranie jednego meczu będzie musiała jednak zapłacić mniej niż jedna trzydziesta, nie wynajmuje bowiem całych 11 ha terenu wokół stadionu. Zapłaci więc 500 zł. Sumę najmu stadionu pozostawimy bez komentarza. W III kolejce spotkań zaplanowany jest mecz pomiędzy Polonią (gospodarz meczu), a Legią i wobec umowy wynajmu stadionu, która została podpisana ten mecz odbędzie się na Łazienkowskiej, a kibice Legii będą przyjezdnymi, a co za tym idzie będzie im przysługiwać jedynie 10% biletów. Jednak jak zapowiedział Piotr Strejlau klub złoży podanie do PZPN o przydzielenie znacznie większej liczby biletów, a jak to nie pomoże spróbuje dogadać się z Polonią. Na całym świecie są miasta, w których dwie rywalizujące ze sobą drużyny występują na jednym stadionie i muszą pogodzić się z takim przydziałem biletów. Tak było chociażby w niedawnym spotkaniu Ligi Mistrzów pomiędzy Interem – a AC Milanem. Żadnych ekscesów na tym spotkaniu nie było i mamy nadzieję, że również fani Legii i Polonii zrozumieją tą kontrowersyjną decyzję i na wszystkich meczach, a w szczególności tych z udziałem „Czarnych koszul” będzie panować spokój.