Polonia wpuści swoich kibiców za darmo

Kibice klubu z Łazienkowskiej chcieliby zapełnić przynajmniej połowę miejsc na stadionie przy Konwiktorskiej. W końcu to derby stolicy. Klub wystąpił o przyznanie 500 wejściówek. Polonia odpowiedziała, że może sprzedać, zgodnie z przepisami PZPN, 300 biletów (pięć proc. miejsc na stadionie). Obiekt Polonii może pomieścić 6059 osób, czyli pięć procent od tej liczby wynosi 302,95. - Dopóki nie będzie wybudowanych trybun za bramkami, jak obiecało miasto, ze względów bezpieczeństwa nie ma możliwości wpuszczenia większej liczby kibiców gości - mówi Jacek Kamiński, rzecznik prasowy Polonii. Równy podział Sympatycy klubu z Łazienkowskiej zwrócili się do władz miasta z prośbą o równy rozdział miejsc na trybunach pomiędzy kibicami Legii i Polonii. Uważają, że stadion jest własnością miasta, więc mają prawo żądać równego rozdziału biletów. Nie będzie to jednak możliwe, bo Polonia jest zarządcą tego terenu. Będzie manifestacja Kibice Legii chcą zorganizować legalną manifestację. Mają zamiar przejść z Łazienkowskiej pod stadion Polonii. Motywem przewodnim będzie hasło: "Stadiony dla stolicy". - Skoro w Kielcach można było zbudować nowoczesny stadion, dlaczego w stolicy państwa nie jest to możliwe? Chcemy, żeby powstały nowoczesne stadiony przy Łazienkowskiej i Konwiktorskiej, aby wszyscy chętni, i legioniści i poloniści, mogli obejrzeć mecze swoich drużyn na stadionie rywala - tłumaczy jeden z przygotowujących manifestację. Jak ogromne jest zainteresowanie futbolem w Warszawie i budową nowych stadionów, niech świadczy fakt, że kibice Legii zablokowali swoimi mailami elektroniczne skrzynki pocztowe w urzędzie miasta. Do byłego prezydenta Kaczyńskiego, wiceprezydenta Urbańskiego i na adres urzędu miasta na początku roku przysłano około 20 tys. maili, w których nadawcy domagali się decyzji w sprawie budowy stadionów w Warszawie. Zamach na dziennikarzy Spotkania derbowego mogą nie obejrzeć także dziennikarze i fotoreporterzy zajmujący się Legią. Jak ustaliliśmy, szalikowcy Polonii mają zamiar użyć siły przeciwko nim. Wczoraj na spotkaniu dotyczącym bezpieczeństwa na meczu był szef do spraw bezpieczeństwa na Legii Stefan Dziewulski. Wystosował on pismo do KSP Polonia w tej sprawie. - W razie potrzeby KP Legia zagwarantuje bezpieczeństwo dziennikarzy i fotoreporterów podczas meczu - powiedziała rzeczniczka prasowa KP Legia Monika Rebizant. Niepełnosprawni za darmo Udało się natomiast rozwiązać problem niepełnosprawnych kibiców Legii. Od meczu o puchar z Kolporterem w Kielcach SKLW organizuje wyjazdy dla tych osób. Wszędzie ich inicjatywa spotyka się z dużą życzliwością. Niepełnosprawni wpuszczani byli za darmo. Na Polonii zażądano jednak wykupienia normalnego biletu. Do akcji wkroczył Dziewulski, który wyjaśnił, jak przebiega akcja, i ustalił z policją oraz władzami Polonii, gdzie i jak mają pojawić się niepełnosprawni. Kibice ci wejdą za darmo. Ustalono, że na Konwiktorską przyjedzie dziesięć osób wraz z opiekunami. Mecz ze względów bezpieczeństwa będą oglądać spod zegara, gdzie mieści się sztab dowodzenia policji.