Polska - Azerbejdżan w Warszawie
16.02.2007 16:53
Chuligani szykowali wielką zadymę podczas meczu eliminacji do mistrzostw Europy Polska - Azerbejdżan. Na szczęście plany kiboli wyszły na jaw i spotkanie zostało przeniesione z Krakowa do Warszawy. - Woleliśmy nie ryzykować kolejnego międzynarodowego skandalu. Stąd ta decyzja - wyjaśnia kurator PZPN <b>Marcin Wojcieszak</b>.
Według planów, mecz miał się odbyć 24 marca na stadionie Wisły w Krakowie. Jednak wszystko się zmieniło. - Doszły do nas informacje, że chuligani z rożnych klubów planowali sobie urządzić podczas meczu wielką zadymę. Woleliśmy nie ryzykować. Ostatnio w naszej piłce jest sporo skandali. Po co nam jeszcze jeden - mówi kurator PZPN Marcin Wojcieszak.
Mecz tuż tuż. Dlatego bardzo szybko podjęto decyzje o zmianie miejsca jego rozegrania. Do zorganizowania spotkania kandydatury były dwie - Warszawa i Poznań. O tym, gdzie biało-czerwoni będą walczyć o kolejne punkty w eliminacjach, zdecydował sam Leo Beenhakker i jego piłkarze. - Selekcjoner i kadrowicze chcieli grać w Warszawie - zdradza Wojcieszak.
Tak więc 24 marca Polska zmierzy się z Azerbejdżanem w stolicy na stadionie Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.