Pomeczowa regeneracja

Indywidualnie i bardzo cieżko pracował wracający do pełnej sprawności po kontuzji Joel Abu Hanna. - Czuje się naprawdę dobrze, nic mnie nie boli. Jestem na dobrej drodze do powrotu na boisko, nie mogę się już doczekać - powiedział krótko reprezentant Izraela. Z kolei Bartosz Kapustka został w budynku hotelowym i pracował z fizjoterapeutami.

Z pełnymi obciążeniami w postaci choćby biegów interwałowych pracowali Artur Jędrzejczyk, Rafael Lopes, Mattias Johansson, Filip Mladenović, Lirim Kastrati i Lindsay Rose.

Pozostali zawodnicy mieli rozgrzewkę, wymieniali podania i grali w "dziada". Jedynie bramkarze pracowali oddzielnie z trenerami Krzysztofem Dowhaniem i Janem Muchą. Zajęcia jednak mocno utrudniały silne podmuchy wiatru.

Była to forma pomeczowej regeneracji. Legioniści będą mieli wolne popołudnie. Do treningów wrócą w poniedziałkowy poranek.

- Relacje z przygotowań Legii do rundy wiosennej - informacje, foto i wideo