Domyślne zdjęcie Legia.Net

Pomeczowe wypowiedzi

Junior

Źródło:

22.11.2003 22:21

(akt. 02.01.2019 08:11)

Jan Żurek - Było to na pewno dobre spotkanie. Chciałem podziękować mojemu zespołowi za postawę w dzisiejszym meczu. Uważam, że nie zasłużyliśmy na tą porażkę, ale wygrywa ten, kto strzela bramki. Popełniliśmy jeden błąd i Darek Dudek go wykorzystał. Gratulacje dla niego za jedyną bramkę w meczu i dla Legii za zwycięstwo. Dariusz Kubicki - Chciałbym zacząć od słów pochwały dla sędziego - naprawdę bez stresu ogląda się spotkanie przy tak dobrym sędziowaniu. Ponadto chciałbym podkreślić, że meczu towarzyszyła fantastyczna oprawa, której podejrzewam, nie powstydziłyby się najlepsze kluby świata. Nie mogę się zgodzić z trenerem Żurkiem, że mecz przegrali niezasłużenie - przy tylu stworzonych bramkowych sytuacjach, osobiście liczyłem na wyższy rezultat i mniej nerwówki pod koniec spotkania. Chcieliśmy ten sezon zakończyć zwycięstwem i się udało. Pragniemy zadedykować je kibicom i naszym najbliższym rodzinom. Artur Boruc - Cieszę się z wyniku i z tego, że nie puściłem bramki. Z jednej strony cieszymy się, że runda jest za nami, z drugiej jednak mamy przed sobą "przejścia" z prezesem apropo pieniędzy, które jest nam winien. Także myślę, że jeszcze będziemy w tej kwestii próbowali się czegoś dowiedzieć i podjąć konkretne decyzje. Nie rozmawiamy nawet już z prezesem, bo prezes ciągle coś wymyśla, okłamuje nas. W zespole jest siła i wspólnie na pewno coś wymyślimy, bowiem bez nas klub nie istnieje. We wtorek o godz. 10 spotkamy się całą drużyną i postaramy się coś ustalić. Marek Saganowski: - GKS w drugiej połowie chyba przewyższał, graliśmy zachowawczo, tak żeby nie stracić bramki. Boisko nie jest również nie jeste najlepsze, więc... za dwa miesiące nikt naszej gry nie będzie pamiętał. Liczą się trzy punkty... Na pewno ta przerwa się przyda! Jeśli chodzi o mnie to czuję się nieco zmęczony... Cieszymy się, że wygraliśmy ostatnie mecze, jesteśmy wysoko w tabeli, więc jest dobrze. Szczerze powiedziawszy nie mam jeszcze konkretnych planów, gdzie spędzę urlop, ale przypuszczam, że wyjadę gdzieś w góry, na jakieś ekstremalne sporty - snowboard, narty. Lubię je bardzo i nikt mnie od nich nie odciągnie... Kadra? Trener Janas chce sprawdzić kolejnych napastników. Jak wiemy nie mogę się w kadrze przełamać, więc nie ma się czemu dziwić. Ale osobiście się nie załamuję, bo do eliminacji jest jeszcze sporo czasu i zdążę się jeszcze pokazać. Odejście Stanko? Zacznę się martwić w momencie, kiedy już ktoś odejdzie, kiedy powstaną "dziury", a nie teraz, kiedy są same spekulacje. Nie jestem takim człowiekiem, który martwi się zawczasu.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.