Domyślne zdjęcie Legia.Net

Pomeczowe wypowiedzi zawodników Wisły

Marcin Szymczyk

Źródło: AS Info

07.11.2009 15:12

(akt. 16.12.2018 22:47)

- Co tu dużo mówić, przegraliśmy ten mecz na własne życzenie. Legia nie stworzyła sobie zbyt wielu sytuacji podbramkowych, to my byliśmy częściej w posiadaniu piłki, ale statystyki nie grają. Zachowaliśmy się niefrasobliwie. Straciliśmy gola po własnym błędzie, a nie po składnej akcji Legii. Liczą się bramki. My nie strzeliliśmy żadnej, a Legia jedną, więc wygrała - skomentował tuż po meczu bramkarz Wisły Mariusz Pawełek.

Patryk Małecki - Stworzyliśmy mało sytuacji. Dalej biję się z myślami, zastanawiając się, jak ta piłka po moim strzale mogła nie wpaść do siatki. Czułem, że Janek Mucha w tej sytuacji wypluje tę piłkę przed siebie. Nie wiem, jak to się stało, że tego nie strzeliłem. Legia stworzyła sobie chyba tylko jedną sytuację i strzeliła bramkę. Ten mecz był trochę dziwny. Chcieliśmy coś konstruować, a Legia nam uprzykrzała życie, wybijała nas z rytmu. Przegraliśmy ważny mecz z Lechem Poznań, przegraliśmy mecz z Legią Warszawa i to na własnym boisku. Chyba coś w tym jest, że ciężko nam się gra z drużynami teoretycznie silnymi. Jednak mistrzostwa Polski nie wygrywa się ani z Legią, ani z Lechem, tylko z tymi słabszymi drużynami. Dalej mamy przewagę nad Legią. Dalej wszystko od nas zależy, my rozdajemy karty.

Wojciech Łobodziński - To prawda, że z takimi przeciwnikami, jak Lech czy Legia bilans mamy ujemny. My jednak musimy myśleć przede wszystkim o tym, by utrzymywać się na pierwszym miejscu w stawce. Oczywiście te mecze są prestiżowe, dla nas również. W szatni był smutek i załamanie. Nas to również zabolało - i to strasznie. Nie pozostaje nam jednak nic innego, jak szybko się pozbierać, bo będzie jeszcze przecież rewanż na wiosnę. I z Legią i z Lechem. Nie można się za długo użalać nad sobą, tylko wziąć się do roboty. I tyle. Może Legia też nie zagrała widowiskowo, ale strzeliła bramkę. Udało im się wyprowadzić kontratak. Dzięki temu łatwiej im się broniło, bo w takich sytuacjach łatwiej się broni. Staraliśmy się po tej straconej bramce, ale biliśmy głową w mur.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.