Poranna siłownia i technika na boisku

Przed rozpoczęciem treningu, piłkarze musieli poczekać kilka minut na zwolnienie boiska. Na murawie swoje zajęcia kończyły bowiem zawodniczki szwajcarskiego Young … Boys Berno! O ile umiejętności poszczególnych piłkarek nie do końca nas przekonywały, to uroda kilku z nich wywołała szeroki uśmiech.

- Panowie, skracamy pole, nie śpijcie – komentował poczynania swoich podopiecznych Maciej Skorża. Szkoleniowiec nie był do końca zadowolony z postawy zawodników, wielokrotnie przerywał zajęcia, zwracając im uwagę na precyzję zagrań i właściwe ustawienie. Na pochwały zasłużył Daniel Łukasik, który imponował ilością przechwytów.

W tym samym czasie wesoło było na drugiej połówce boiska. W popularnego „dziadka” grali Jakub Kosecki, Michał Żyro, Rafał Wolski i Aleksander Jagiełło, co chwila komentując swoje podania. – Ja nie wchodzę do środka, mam piłkę – przekomarzał się „Żyrko”.

Po zajęciach kilku piłkarzy zostało na murawie, aby szkolić konkretne zagrania. Inaki Astiz rozrzucał piłkę na skrzydła, Jakub Rzeźniczak dośrodkowywał, a Janusz Gol wykańczał akcje. W rolę napastnika wcielił się również Jacek Magiera, który rywalizował z byłym piłkarzem GKS-u Bełchatów pod względem liczby wykorzystanych sytuacji.