Poszukiwań bramkarza ciąg dalszy
22.06.2011 16:53
Na celowniku znalazł się także 35-letni Vedran Runje z Lens. Chorwat negocjował z dyrektorem sportowym Markiem Jóźwiakiem, ale obie strony również nie doszły do porozumienia. Legia nie może trafić z bramkarzem, odkąd Łazienkowską opuścił Jan Mucha. Słowak chciał wrócić do Warszawy, ale Everton go nie puści. Wcześniej warszawski klub słynął ze świetnych golkiperów - wystarczy wspomnieć o Arturze Borucu, czy też Łukaszu Fabiańskim.
Legia była zainteresowana pozyskaniem Jerzego Dudka - kolejnego doświadczonego bramkarza, ale kiedy nie udało się tego dokonać, wybór padł na Rame. Francuz był idealnym celem - jego kontrakt z Bordeaux obowiązywał do 30 czerwca i można było go ściągnąć z kartą na ręku. Taki bramkarz z pewnością dałby Legii duży spokój w tyłach, a swoim doświadczeniem mógłby pomóc całej drużynie. Zarówno on jak i Vedran Runje odmówili jednak Wojskowym, co oznacza, że w dalszym ciągu do polskiej ekstraklasy ciężko ściągnąć zawodnika z uznanym nazwiskiem.
Młodszy bramkarz wcale nie oznacza lepszy. Przeciwnie - najlepszym przykładem jest angielska Premier League. W rozgrywkach triumfował Manchester United z Edwinem van der Sarem (41 l.). Arsenal sięgnął awaryjnie po Niemca Jensa Lehmanna (41 l.), w Aston Villi świetnie bronił Brad Friedel (40 l.). Dobrze prowadzący się sportowiec nawet w tym wieku, grając na pozycji bramkarza, może utrzymać wysoką formę.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.