Powiedzieli po meczu
11.11.2008 22:07
- Niestety kolejna porażka tym razem z dobrym przeciwnikiem. Walcząc o mistrzostwo powinniśmy dzisiaj wygrać, ale zagraliśmy bardzo słaby mecz. Pozostaje nam powalczyć o punkty w kolejnym meczu. O porażce zadecydowała motywacja? No nie wiem… Nie wiem jak chłopaki, ale mnie jej nie brakuje. Przespaliśmy pierwszą połowę. W drugiej połowie byliśmy już zupełnie innym zespołem. Mieliśmy kilka szans na bramkę. Szkoda tych okazji – podsumował bramkarz Legii <b>Jan Mucha</b>.
- Warto ciężko grać i trenować, aby wygrywa takie mecze. Od początku założyliśmy sobie, że będziemy grać bardzo agresywnie i starać się wykorzystywać to co będziemy mieli. Na pewno cieszy wykorzystany stały fragment gry. Wiadomo, że gdy drużyna przeciwnika bardzo dobrze się broni, to stały fragment gry jest szansą na strzelenia bramek. Na pewno i Legia miała tu kilka okazji do strzelenia bramki, tym bardziej cieszymy się ze zwycięstwa. Jeszcze nie myślę o reprezentacji, bo czeka mnie mecz przeciwko Arce w Gdyni i na nim się na razie skupiam – mówił po meczu strzelec zwycięskiej bramki Łukasz Garguła.
- Cieszę się że znów mogłem sobie pograć, dostałem szansę. Starałem się jak mogłem ale jak to wyszło to niech już ocenią trenerzy, dziennikarze i kibice. O zwycięstwie gospodarzy zadecydował jeden rzut wolny. My chcieliśmy, gospodarze również, ale to Bełchatów ma trzy punkty na koncie - powiedział Aco Vuković.
- Z przebiegu całego spotkania możemy być zadowoleni. Nasze zwycięstwo jest w pełni zasłużone, a Legia nie miała praktycznie klarownych sytuacji, pomijając niefrasobliwe zagranie Tomka Jarzębowskiego. Cały zespół zagrał bardzo dobre 90 minut i dzięki temu dopisaliśmy do swojego konta trzy punkty - powiedział Krzysztof Kozik.
Patryk Rachwał, pomocnik PGE GKS Bełchatów: Walczyliśmy z dobrym zespołem, ale wygraliśmy i najważniejsze jest to, że punkty pozostały w Bełchatowie. Na boisku zostawiliśmy masę zdrowia, nie daliśmy Legii szans na rozwinięcie swoich skrzydeł, przez co nie nie mieli oni zbyt wielu sytuacji. Cały zespół zapracował dzisiaj bardzo ciężko na zwycięstwo.
Mariusz Ujek, napastnik PGE GKS Bełchatów: Z naszej strony zagraliśmy to spotkanie bardzo konsekwentnie i zrealizowaliśmy nasze założenia taktyczne. Po świetnej pierwszej połowię życzę sobie żebyśmy grali tak zawsze, byłby to klucz do sukcesu. Legia miała tylko jedną klarowną sytuację, ale na nasze szczęście jej nie wykorzystała. Bez wahania mogę powiedzieć, że wygraliśmy zasłużenie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.